W Tarnowie będą montować budki lęgowe dla jerzyków, a zwiększenie populacji tych ptaków pomoże ograniczać plagę komarów. To wszystko za sprawą akcji „Zajerzysty Tarnów”. Pierwsze ptasie budki oferowane zainteresowanym rozeszły się jak ciepłe bułeczki w kilkadziesiąt minut.
Po majowych deszczach wszyscy narzekają, że komary dokuczają w codziennym życiu. Chemiczne opryski działają w ograniczonym zakresie. Na ciekawy pomysł, po konsultacjach z mieszkańcami wpadł urzędnik z Tarnowa. Swoją dietę radnego przeznaczył na zakup 70 drewnianych budek dla jerzyków. Domki dla ptaków będą montowane na elewacjach domów mieszkalnych oraz firm.
Co wiemy o tych ptakach?
Gdy tylko temperatura rośnie i w Polsce zaczyna być więcej słońca, ze środkowej Afryki wracają na swoje tereny lęgowe jerzyki. Ptaki te wracają do Polski na pięć miesięcy, by odchować młode, po czym znowu wyruszają w drogę do ciepłych krajów. Ale niech Was nie zmyli kształt ciała jerzyka, bo choć sylwetka tego ptaka przypomina jaskółkę, to bliżej mu do… kolibra.
Większość ludzi z jerzykami ma do czynienia na co dzień. Wystarczy zadrzeć głowę do góry, by zobaczyć ich gonitwy za smakowitym kąskiem. Jednak większość osób nie ma pojęcia, że patrzy na jerzyka. Kogo by nie spytać, powie, że to przecież jaskółka. Jednak po dłuższej obserwacji, zaczynamy zauważać, że coś jest nie tak. Skrzydła długie, sierpowate, no i styl lotu jakby nie jaskółkowaty. Ciemna sylwetka bez białego podbicia i głos zupełnie inny. (źródło: ekologia.pl)
Lubią jeść komary i meszki.
Jerzyki są rzeczywiście bardzo wydajne, jeśli chodzi o redukowanie liczby drobnych owadów latających. Jeden osobnik w ciągu doby może zjeść nawet 20 000, w tym bardzo wiele dokuczliwych dla człowieka komarów oraz meszek. Jednak zaproszenie jerzyka do ogrodu nie jest łatwym zadaniem – ptaki są związane głównie z budynkami, do których przeniosły się ze swoich pierwotnych siedlisk w skalistych górach. Większość zasiedla wysokie budowle, choć ptaki mogą gniazdować również np. w domach jednorodzinnych, o ile są odpowiednio wysokie (co najmniej dwa piętra) i możliwy jest swobodny dolot do otworu gniazdowego. (źródło: ekologia.pl)