Mecz z przewagą Granatu, choć w samej końcówce nasza drużyna miała szansę na gola dającego remis. W pierwszej połowie Damian Krążek obronił karnego strzelanego przez Bartosza Styczyńskiego. Golkiper Czarnych był najlepszym zawodnikiem gospodarzy.
– W naszej drużynie najlepszy był bramkarz i tu nie ma nawet co kwestionować. Wszystko miało wpływ na ten wynik. Nałożyły się kartki, kontuzje pewnie w jakimś stopniu zmęczenie i brak szczęścia. Nie ma co się załamywać, nie był to ostatni mecz w sezonie, zostało jeszcze mnóstwo grania – powiedział po meczu Filip Krępa.
Czarni w następnej kolejce jadą do Kajetanowa na mecz z Lubrzanką. Rozpoczęcie meczu w niedzielę 20 października godzina 14:00.
Z przyczyn technicznych dopiero teraz możemy udostępnić zdjęcia z meczu Czarni Połaniec – Granat Skarżysko-Kamienna.
[useyourdrive dir=”16j_6yPpObzDDAvJdlYGt-IAt35yiTrFp” mode=”gallery” viewrole=”administrator|editor|author|contributor|subscriber|guest” downloadrole=”all”]