O chorobie Moniki Wawrzkiewicz pisaliśmy już kilka razy, ale dalej będziemy walczyć z nią w jej cierpieniu. Zostało tak niewiele do uzbierania całej sumy, ale zarazem aż tak dużo. Monika musi jechać do Schon Klinik to jedyna szansa, aby ją ocalić.
– Zbiórka dla Moni kończy się za 5 dni tj. 21 grudnia o 23:59, brakuje ciągle przeszło 24 tysiące złotych – apeluje Jagoda Steidinger, która organizuje też licytacje.
Przypomnijmy, że jedną z licytacji było miejsce reklamowe na naszym portalu, które poszło za 400 zł. Jednak jest to kropla w morzu potrzebnych pieniędzy.
Kwota byłaby większa, jednak udało się uzyskać częściową refundację z NFZ! Mama Moniki dzielnie o to walczyła przez ostatnie miesiące. Nie udałoby się, gdyby nie jej upór. Tak wiele razy odmawiano… Jednak w końcu się udało!
Rodzina, znajomi i nasza redakcja apeluje do wszystkich o pomoc. Postarajmy się zrobić Monice prezent pod choinkę w postaci wyjazdu do Schon Klinik.