Starają się biegać w miarę regularnie, reprezentują grupę w różnych imprezach biegowych, doskonaląc wiedzę na wszelkich płaszczyznach, które pozwalają im osiągnąć lepsze wyniki. Spotykają sie razem by trenować i zarażają pasja biegania coraz to nowe osoby. Zapraszamy na wywiad z jednym z założycieli grupy biegaczy “Running Połaniec”, z panem Sebastianem Szwedą.
Anna Mocna: Dzień dobry, panie Sebastianie na początku chciałabym pogratulować pomysłu i podjęcia inicjatywy społecznej. Proszę nam powiedzieć o Waszych początkach. Na czym polega działalność organizacji?
Sebastian Szweda: Na początku był chaos później pojawiliśmy się my. A tak na poważnie to taki standard ja biegałem sam, Mariusz K. i Marek A. również osobno, więc coś się urodziło w głowie: a może by tak spróbować wspólnie coś stworzyć i zaaranżować kilka spotkań na trasach biegowych Połańca? Po rozmowach udało się spiąć wszystko w całość. Następnie obmyślaliśmy, jaką nazwę nadać grupie, jakie logo itd. – pomysłów było dużo. Następnie mobilizowanie znajomych przekonywanie, że bieganie jest fajne i dali się namówić. I tak oto jesteśmy na rynku promując bieganie jako najprostszą formę aktywności fizycznej. Oprócz promocji biegania i przekonania do tego ludzi, że to jest lepsze od siedzenia na kanapie. Organizujemy biegi w naszym mieście np. Bieg Uniwersału Połanieckiego podczas Dni Połańca czy bieg WOŚP. Bierzemy także udział w wielu biegach organizowanych w całym kraju.
Czy biegacie od zawsze?
Każdy z nas od dziecka jak się nauczył chodzić : ). Każdy z nas zaczynał w innym czasie swoją przygodę z tym sportem i każdy zaczął z innego powodu żeby zrzucić zbędne kilogramy, dla zabicia czasu, dla lepszego samopoczucia lub kontynuacji pasji z lat szkolnych, ale wszystko sprowadza się do uzależnienia od biegania. Najważniejsze jest to, że teraz spotykamy się i razem trenujemy. Mamy w swoich szeregach kolegę seniora Tadeusza, który biega od wielu lat i on jest naszą motywacją.
Jakie są zalety biegania w grupie?
Jest wesoło, w grupie zawsze raźniej. Możemy się sami nawzajem motywować – w grupie siła.
Ilu macie aktywnych członków?
Aktywnych jest około trzydzieści osób, może więcej, nie prowadzimy żadnych list więc ciężko jest powiedzieć. Są osoby, które biegają same z różnych powodów, ale w zawodach startują pod nazwą naszej drużyny.
Kto może do Was dołączyć, czy jest jakiś próg wiekowy?
Dołączyć może każdy. Nie ma żadnych ograniczeń wiekowych jak i również stopnia zaawansowania aktywności fizycznej. Jesteśmy dla wszystkich tych, którzy pragną zacząć jak i dla tych którzy już rozpoczęli przygodę z bieganiem.
W jaki sposób można zapisać sie na Wasze treningi?
Nie prowadzimy zapisów na nasze treningi po prostu wystarczy przyjść w poniedziałek, wtorek lub czwartek na przystanek przy Szkole Podstawowej gdzie zawsze zaczynamy. W sezonie zimowym jest to godzina 18.30, a w sezonie letnim będzie to 19.30. O wszelkich zmianach zawsze informujemy. Obecnie w poniedziałki o godzinie 19.00 dodatkowo mamy trening obwodowy, który odbywa się na sali gimnastycznej w Szkole Podstawowej. Tu pragnę podziękować pani Gabrieli Zielińskiej – dyrektor Szkoły Podstawowej, która przychyliła się do naszej prośby o udostępnienie sali, jak również panu Sławomirowi Szydłowskiemu, który prowadzi treningi.
Od dłuższego czasu w prasie lokalnej i regionalnej możemy o Was słyszeć, biegacie na wielu imprezach rekreacyjnych i charytatywnych, dlaczego warto startować w takich biegach?
W biegach charytatywnych zawsze staramy się wziąć udział, gdyż cel, na jakie idą środki z takiego biegu jest szczytny i zawsze chętnie startujemy w tych wydarzeniach wiedząc że możemy kogoś lub jakąś instytucję wspomóc. Natomiast jeśli chodzi o starty w innych biegach jest to fajna zabawa zawsze można siebie sprawdzić jak szybko konkretny dystans jesteś w stanie przebiec lub jaki najdłuższy dystans możesz przebiec i oczywiście poznać nowych ludzi wymienić się doświadczeniami.
Gdzie biegacie w Połańcu?
Trasy biegowe mamy różne: teren miasta, ścieżki nad Wisłą, wzdłuż wału wiślanego, lasy i bieżnia przy Szkole Podstawowej.
Jaki był dla Was rok 2019?
Bardzo aktywny. Każdy z nas mierzył się z innymi dystansami w różnym terenie. Były biegi uliczne, biegi w górach i biegi po lasach. Najważniejsze jest to, że każdy z nas osiągnął to do czego się przygotowywał i to nas cieszy. Oczywiście współorganizowanie Biegu Uniwersału Połanieckiego było dla nas najważniejsze w zeszłym roku jak i w będzie w obecnym roku.
Gdzie i kiedy najlepiej trenować? Jak ocenia Pan lokalną infrastrukturę, jeśli chodzi o bieganie?
Gdzie i kiedy to jest sprawa indywidualna, bo każdy z nas może mieć inny plan treningowy, każdy z nas może się do innego startu przygotowywać. Jeśli chodzi o infrastrukturę to może być lepsza zawsze czegoś brakuje np. bieżni czterystumetrowej, minimum czterotorowej, z tartanem z prawdziwego zdarzenia.
W jednym z wywiadów rozmawiałam z trenerem personalnym, o tym, że w Polsce jest obecnie moda na aktywność fizyczną czy na zdrowe żywienie. Czy bieganie także jest modne?
Obecnie taka zrobiła się moda. Może nie tylko na samo bieganie, ale ogólnie na jakąkolwiek aktywność fizyczną – bieganie, rolki, rower, nordic walking, chodzenie na zajęcia fitness czy siłownie. Ale jeśli chodzi o samo bieganie to jest bardzo modne i coraz więcej ludzi go uprawia.
Czy macie jakiś znak rozpoznawczy np. stronę internetową?
Tak ma my stronę na Facebooku www.facebook.com/RunningPolaniec i tam jest wszystko o nas, o treningach, relacje z wydarzeń, informacje o organizowanych biegach.
Podczas tegorocznego 28. Finału WOŚP w ramach akcji charytatywnej organizujecie towarzyski bieg orkiestrowy, z którego dochód zostanie przeznaczony na WOŚP. Czy może Pan coś więcej powiedzieć na temat biegu?
Bieg jak co roku jest biegiem towarzyskim bez pomiaru czasu, bez określonego wpisowego. Każdy, kto startuje uiszcza dobrowolną wpłatę do puszki WOŚP. Będą również medale wykonane przez Warsztaty Terapii Zajęciowej w Połańcu, licytacja koszulek, medali i kominów z biegu warszawskiego. Start biegu ustalono na godzinę 14.45 z placu przed Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu. Więcej informacji o Towarzyskim Biegu WOŚP 2020 można będzie znaleźć na naszej stronie Facebookowej.
Do jakich startów aktualnie przygotowuje się grupa “Running Połaniec”? Najważniejszy cel na sezon?
Najważniejszym celem jest Bieg Uniwersału Połanieckiego w maju 2020 roku. A jeśli chodzi o starty to na pewno będziemy w Krakowie w marcu i w Gdyni. W grudniu w Radomiu na biegu charytatywnym. I wielu innych miejscach w kraju. Każdy z nas ma inne plany na ten rok. Ktoś planuje pierwszy półmaraton, ktoś inny pierwszy maraton, ktoś pierwsze starty w górach.
Czego możemy życzyć grupie “Running Połaniec” w 2020 roku?
Wytrwałości w tym co robimy i przede wszystkim roku bez kontuzji i urazów.
Dziękuję za rozmowę, życzę wielu udanych startów, satysfakcji z podejmowanego wysiłku i aby Wasza grupa była coraz liczniejsza. Rozmawiała Anna Mocna. Portal Polaniec.com.pl.