Mimo apeli strażaków dalej są podpalane nieużytki rolnicze i poszycia leśne. Za większość tego typu pożarów jest odpowiedzialny człowiek. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności są doskonałym materiałem palnym, co w połączeniu z nieodpowiedzialnością ludzi skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów.
– Wczoraj do dwóch pożarów byli dysponowani strażacy. Pierwszy miał miejsce na ulicy Krakowskiej Małej, gdzie w pożarze poszycia leśnego brały udział jednostki OSP Połaniec, OSP Ruszcza oraz JRG Staszów. Drugi to pożar suchej trawy na ulicy Zrebińskiej. Tym razem w akcji brały udział jednostki OSP Połaniec i OSP Ruszcza. W obydwu pożarach po wstępnych oględzinach można stwierdzić, że były to celowe podpalenia – poinformował z-ca Komendanta Powiatowego PSP w Staszowie, młodszy brygadier Jarosław Juszczyk.
Minister Środowiska Michał Woś zapowiada wyższe kary, bo nawet 30 tysięcy złotych grozi osobom wypalającym suche trawy.
Zdjęcia: OSP Połaniec