Ruszyła inwestycja budowy nowych rabat na terenie Połańca pod tytułem „Rozwój terenów zieleni na obszarze miasta Połaniec, etap II” w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020, działanie 2.5” Poprawa jakości środowiska miejskiego”, oś priorytetowa II.
Przedsięwzięcie obejmuje zagospodarowanie terenów miasta Połaniec wzdłuż ulic/terenu: ul. Stefana Czarnieckiego, ul. Madalińskiego oraz ul. Żapniowskiej. Podstawowym celem planowanej inwestycji jest stworzenie na terenie miasta Połaniec obszaru zieleni urządzonej z odpowiednio dobranymi do warunków glebowych, zharmonizowanymi z otoczeniem z uwzględnieniem walorów estetycznych, różnorodnymi biologicznie gatunkami roślin wzbogacających przestrzeń publiczną. Zadanie obejmuje: wykonanie nasadzeń krzewów bylin i traw w formie rabat.
Wykonawcą inwestycji jest Firma Handlowo-Usługowa Bogusław Roguz. Koszt inwestycji 225 192,72 zł.
Pierwszy etap inwestycji, czyli nasadzenie drzew wzdłuż ulicy Czarnieckiego oraz Żapniowskiej jest już zakończony. W sobotę 16 maja rozpoczęto pracę na ulicy Madalińskiego, gdzie przygotowano teren pod nasadzenie krzewów bylin i traw.
Do naszej redakcji trafia wiadomość wysłana przez ekspertów w tej dziedzinie z Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk oraz Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
– Połaniec dalej swoje. Pomimo, że jest teraz masa sposobów na zagospodarowanie publicznych pieniędzy, niszczenie zieleni w mieście trwa w najlepsze od roku. Zamiast małym kosztem utrzymać trawnik, kosząc go raz na trzy miesiące, Połaniec postanowił wyłożyć na niego tony plastiku, który akumuluje ciepło i obniża termiczne możliwości buforowe trawników, co nie pomoże gdy nadejdą upały. Przy tym, kilkanaście gatunków rosnących na pokrytej czarnym plastikiem powierzchni zastąpi góra pięcioma i to zapewne obcymi – czytamy w wiadomości do naszej redakcji.
Przypomnijmy, że przy pierwszym etapie projektu eksperci interweniowali listem do Rady Miasta.
– List to Rady Miasta afiliowaliśmy naszymi instytutami, z które w badaniach naukowych, w tym badaniach przyrody w mieście, oraz w praktyce ochroniarskiej są jednymi z ważniejszych instytucji w Polsce (Instytut Ochrony Przyrody Polskiej Akademii Nauk, Instytut Zoologii i Badań Biomedycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego). Opinie fachowców nie mają jednak znaczenia, jak ktoś musi bezrefleksyjnie publiczne pieniądze wydać… – czytamy w korespondencji do naszej redakcji od eksperta w tej dziedzinie Macieja Bonka.
Eksperci zwracają się z prośbą, by powstrzymać się od dalszego przekształcania zieleni w Połańcu. Liczą, ze tym razem ich apel będzie wysłuchany przez radnych, którzy mogą powstrzymać te działania.