Czarni Połaniec kończą sezon porażką z Alitem Ożarów

Zdjęcie podglądowe. Fot. polaniec.com.pl

W ostatniej kolejce czwartej ligi świętokrzyskiej Czarni Połaniec przegrali z Alitem Ożarów i tym samym zakończyli sezon 2020/2021.

Trudny miał orzech do zgryzienia przed meczem trener Grzegorz Wcisło, gdyż do dyspozycji miał większości młodych zawodników, którzy szlifują umiejętności w drużynie seniorów.

Od pierwszych minut gospodarze zaatakowali i stworzyli kilka dogodnych sytuacji, lecz strzały były niecelne lub obronione przez Bartosza Saracena. Do głosu dochodzą Czarni Połaniec a konkretnie Adrian Gębalski, lecz nie przynosi to upragnionej bramki i prowadzenia w tym spotkaniu. Jego strzały z akcji lub ze stałych fragmentów gry są niecelne.

W 35 minucie indywidualny błąd naszego zawodnika doprowadza do strzelenia bramki przez gospodarzy, a konkretnie zrobił to Filip Stępień. Od straconej bramki goście zaczynają grać chaotycznie, a wykosztują to zawodnicy z Ożarowa, którzy widzą szansę na wygranie tego meczu.

Pierwsza połowa kończy się prowadzeniem gospodarzy, choć w dwóch przypadkach ławka rezerwowych i sami zawodnicy Czarnych nie zgadzali się z sędzią głównym tego spotkania.

Druga połowa to intensywne ataki gospodarzy, którzy starają się podwyższyć wynik tego spotkania. Czarni Połaniec nie odpuszczają, ale dzisiaj skuteczność naszych zawodników zawodzi.

W 77 minucie Paweł Mróz jednak podwyższa wynik meczu i przybliża swoją drużynę do zwycięstwa. Cztery minuty później kolejny błąd naszej drużyny wykorzystuje Alit, który strzela trzecią bramkę, ustalając wynik w tym spotkaniu.

Dzięki dobrej postawie naszego bramkarza, który wybronił kilka dogodnych sytuacji, mecz kończy się tylko wynikiem 3:0.

W pierwszej połowie mecz był bardzo wyrównany, ale po stracie gola w 35 minucie nasza sytuacja zrobiła się niezwykle trudna. Graliśmy większością młodzieży – powiedział Grzegorz Wcisło, trener Czarnych.