Survivalowy weekend dla dzieci i mam w Fundacji PasjoDzielnia

Fot. PasjoDzielnia


Niekończące się zabawy w błocie, kąpiel w rzece, piesze wycieczki po okolicznych łąkach i lasach, quizy przyrodnicze, spanie pod namiotami i wiele innych atrakcji czekało na dzieci i mamy w Wiązownicy-Kolonii podczas Survivalu „Moc Mamy”, którego organizatorem była Fundacja PasjoDzielnia.

Już po raz drugi dzięki wsparciu programu WzmocniONE, którego organizatorem jest Spółka Magovox oraz Ashoka w Polsce Fundacja PasjoDzielnia miała okazję zorganizować pilotażowy survival. Survival skierowany był do mam oraz dzieci, a jego celem było pokazanie dzieciom, że miejsce mam nie jest wyłącznie w kuchni czy w domu a, że mamy są też świetnymi organizatorkami, przewodniczkami i świetnie radzą sobie również w biwakowych warunkach.

Nasz survival to praca zespołowa. Jako Fundacja staramy się oduczać odbiorców/odbiorczynie działań, że przychodzą już „na gotowe”, dlatego angażujemy je w działania na każdym etapie. I jak zwykle się nie zwiodłyśmy. Dzięki pomocy uczestniczek survivalu powstała bogata oferta działań dla dzieci a one same angażowały się w aranżacje przestrzeni, przygotowanie błotnej zjeżdżalni, przygotowanie posiłków czy obmyślanie quizów przyrodniczych.

Dzięki tej współpracy na dzieci czekała:
Zjeżdżalnia błotna, kąpiel w rzece Kacance, piesza wycieczka krajoznawcza połączona z zagadkami przyrodniczymi, robienie domów/zamków/samochodów z kartonowych pudeł, ognisko i granie na bębnach/ cajonach/ grzechotkach, rysowanie kredą na asfalcie własnych podobizn, wizyta w kurniku i nad stawem, seans kinowy w kinie w stodole i oczywiście punkt programu nocowanie pod namiotami.

Survival to świetny czas by oderwać się choć na chwile od codzienności, poświęcić czas dzieciom i sobie, pobyć razem z innymi matkami, które nie oceniają a są podporą. Nasze działanie to też zerwanie ze stereotypowym myśleniem, że dziecku do szczęścia potrzeba drogich zabawek i podróży na drugi kraniec świata. Tak naprawdę zabawki można zrobić ze wszystkiego (garnka, patyka, miski) a dając dziecku trochę swobody podczas obcowania z natura możemy się pozytywnie zaskoczyć jak świetnie nasz malec radzi sobie z różnymi wyzwaniami.

Źródło: Materiał nadesłany