6 września odbyła się akcja honorowego oddawania krwi “W nowy rok szkolny z akcją pomocy” zorganizowana przez Grupę Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki Siarkopol S.A. oraz Zespół Szkół im. Oddziału Partyzanckiego AK “Jędrusie” w Połańcu. Akcji towarzyszyła zbiórka pieniędzy na leczenie chorego na SMA Bartusia Przychodzkiego z Sandomierza.
Jak ważna jest krew w ratowaniu ludzkiego życia nie trzeba nikomu tłumaczyć. Praktycznie każda ofiara wypadku korzysta z jednostek krwi zgromadzonych w specjalnych bankach. Duże jej ilości potrzebne są podczas leczenia wielu chorób przewlekłych, hematologicznych i nowotworowych. Krwi nie da się wyprodukować, a jedynym sposobem na jej pozyskanie jest pobranie od dawcy. Każda kropla krwi jest dziś na wagę złota, w tym przypadku czyjegoś życia.
Wiedzą o tym krwiodawcy, którzy tym razem również nie zawiedli. Pomóc postanowiło 21 osób, krwią ostatecznie podzieliło się 17. Byli wśród nich zarówno wieloletni honorowi krwiodawcy, jak i ci, którzy postanowili podzielić się życiem po raz pierwszy. Każdy oddał 450 ml krwi, co dało łącznie 7,65 litra tego bezcennego płynu.
– Choć honorowych dawców w Polsce wciąż przybywa, to jednak stany magazynowe nie powiększają się znacząco. Krwiodawcy kolejny raz pokazali, że nie są obojętni na los innych, zwłaszcza w czasie pandemii, kiedy zainteresowanie krwiodawstwem spada. Za podzielenie się tym bezcennym „darem życia” jakim jest krew, wszystkim honorowym krwiodawcom należą się serdeczne podziękowania – powiedział Radosław Bobek z Grupy Azoty Kopalnie i Zakłady Chemiczne Siarki “Siarkopol” S.A.
Krwiodawcy pomaganie mają we krwi, dlatego kolejny raz chętnie włączyli się w pomoc w zbiórce pieniędzy na terapię genową dla Bartusia. Podobnie jak wolontariusze i uczniowie Zespołu Szkół w Połańcu przynieśli ze sobą nakrętki i wrzucali datki do puszek.