“Idź przez życie tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię”. Wzruszający pogrzeb burmistrza Jacka Tarnowskiego (zdjęcia)

W sobotę, 27 listopada o godzinie 13.00 w kościele p.w. Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Połańcu rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe nagle zmarłego burmistrza miasta i gminy Połaniec, Jacka Tarnowskiego. Licznie przybyli mieszkańcy i rodzina oraz samorządowcy, samorządy miast i gmin współpracujących z gminą, pracownicy urzędu Miasta i Gminy Połaniec, przedstawiciele jednostek gminnych i powiatowych, szkół, przedstawiciele służb mundurowych, poczty sztandarowe i harcerze, towarzyszyli burmistrzowi w jego ostatniej ziemskiej drodze.

To smutny dzień dla wszystkich. Dla rodziny, przyjaciół i znajomych, ale również dla tych, którzy mieli okazję poznać osobiście Jacka Tarnowskiego. Połaniec stracił człowieka zaangażowanego w sprawy gminy i miasta, społecznika i wrażliwego samorządowca. To niepowetowana strata, która boleśnie przypomina nam jak kruche jest ludzkie życie.

Mszy świętej żałobnej, odprawionej przez 8 kapłanów przewodniczył  proboszcz parafii p.w. MBWW w Połańcu ks. kan. mgr lic. Mariusz Piotrowski, który wygłosił również homilię.

Panie Boże dziękujemy, że był wśród nas. Panie Boże dziękujemy Ci za to, że może nie zawsze docenialiśmy jego działania, jego inicjatywy. Dziękujmy bracia i siostry. Zostawmy spory i waśnie, bo one do niczego nie służą, ale wołajmy razem – stwórz Boże we mnie serce czyste i odnów we mnie moc ducha. I wołajmy dzisiaj stwórz Boże w śp. Jacku serce czyste i daj mu moc ducha. Aby mógł Twoje oblicze oglądać. Bracia i siostry tak niedawno żegnaliśmy mamę śp. Jacka. W marcu będzie dwa lata jak odeszła pani Regina. Wcześniej tata Mieczysław. Wszyscy znali mieszkańców Połańca i wszyscy zaangażowani na rzecz Połańca. Ufajmy w tym, że w tych dniach nasz brat Jacek dołączy do tej wspólnoty. A jednocześnie z naszej strony dajmy mu to co najcenniejsze w oczach Boga. Dar eucharystii. Bo Jezus mówi: kto spożywa moje ciało i moją krew ma życie wieczne. On dziś już tego nie może uczynić. Ale my w jego intencji możemy to uczynić. Czy dzisiaj, czy w najbliższym czasie. Dajmy ten dar, który jest najcenniejszy bo mówi o tym sam Jezus Chrystus. Kilkanaście lat temu zginął ks. biskup Jan Chrapek. Przywołam słowa, które stały się dewizą jego życia. Biskup Chrapek mówił: “Idź przez życie tak, aby ślady Twoich stóp przetrwały Cię”. Myślę, że to nie będzie nadużycie, kiedy powiem, że Pan Jacek szedł w ten sposób przez całe życie. I zostawił bardzo trwałe ślady, które przetrwały i przetrwają. My jesteśmy tego świadkami bracia i siostry. My jeszcze tu jesteśmy i jeszcze idziemy i jeszcze zostawiamy ślady. Jakie są nasze ślady? Czy przetrwają wraz z nami? Ślady nie tylko w sensie fizycznym, ale również i ślady duchowe, do których zachęca nas Pan Jezus. Mówiąc podążajcie drogą moją. Bracia i siostry módlmy się do Bożego Miłosierdzia za naszego brata Jacka. I podążajmy drogą Ewangelii. Bo ta droga zaprowadzi nas do spotkania z Panem. Bo ta droga jest wymagająca, czasami jest trudna, często upadamy jesteśmy słabi i grzeszni, ale Pan zawsze czeka po to, aby nas podnieść. Abyśmy dzięki jego łasce powstali i dali przykład zostawiając ślady, które w nas przetrwają. Drogi Panie Jacku odpoczywaj w pokoju. Niech Pan przyjmie Cię do swojej chwały. A my tu zgromadzeni żegnamy Cię prawdziwie i szczerze i obiecujemy, że będziemy pamiętali, że będziemy wspominali Cię przed Panem. Że będziemy wołali o miłosierdzie dla Ciebie. Amen. – mówił proboszcz.

Zmarłego burmistrza w imieniu współpracowników i mieszkańców miasta i gminy Połaniec pożegnał przewodniczący Rady Miejskiej Stanisław Lolo, który mówił o zasługach dla miasta i gminy oraz wspominał otwartość i empatię Jacka Tarnowskiego.

Kiedy odszedł nagle, zupełnie niespodziewanie, Połaniec pogrążył się w żałobie. Przestało bić serce szlachetne. Pogrążona w smutku rodzina. Czcigodni księża, szanowni zgromadzeni. Żegnamy dziś Pana Jacka Tarnowskiego, Burmistrza Miasta i Gminy Połaniec. Wspaniałego człowieka, po prostu przyjaciela ludzi. Żadne słowa dziś nie oddadzą żalu, smutku. Pożegnamy go na zawsze. Nie będzie już nam dane porozmawiać. Nie zobaczymy jego pogodnej twarzy. Ujmującego uśmiechu, dłoni wyciągniętych z życzliwością do każdego, kto do niego wychodził w małej czy dużej sprawie. Żadne słowa nie pojmą naszego cierpienia. Żadne słowa nie cofną czasu. Żadne słowa. Żegnamy człowieka wielkiego formatu. Tak bardzo zasłużonego dla naszej społeczności. A przy tym skromnego. Człowieka o wielkim sercu, który swoje życie poświęcił dla pracy innych. Burmistrza, który wypełniając swoje życiowe powołanie i zadanie człowieka wielkiej pracowitości i sumienności. Pan Burmistrz zawsze podkreślał, że najważniejszą wartością Miasta i Gminy Połaniec są mieszkańcy, którzy swoim postępowaniem zasłużyli na wszystko co najlepsze. Mimo trudności, zmartwień, nawet cierpienia zawsze kulturalny, z sercem na dłoni. Jego uśmiech i znane powszechnie poczucie humoru niejednokrotnie pozwalały na dobre wyjście z trudnej sytuacji. Był zawsze tam, gdzie go potrzebowano. Był wsparciem i ostoją bezpieczeństwa. Żegnamy wybitnego samorządowca, który swoją pracą nieustannie udowadniał, że jest to jego misja i powołanie. W samorządzie od 2002 roku, najpierw jako radny, a następnie od 2006 roku Burmistrz Miasta i Gminy Połaniec, dla którego priorytetem życia była praca na rzecz mieszkańców. Godnie, z poszanowaniem człowieka i prawa. Na przestrzeni tych lat wiele przeżyliśmy razem. Wspólnie zmienialiśmy rzeczywistość. Było wiele radości, jak również zmartwień. Ale zawsze z nadzieją na lepsze jutro. Panie Burmistrzu, przyjacielu. Swoje życie poświęciłeś dla ludzi. Dla umiłowanego przez Ciebie Miasta i Gminy. Ty znałeś jego każdy zakątek jak nikt inny. Każde miejsce w tej gminie związane jest z Tobą. Miałeś piękną wizję jak sam mawiałeś “małej ojczyzny”. Dziś możesz być dumny ,bo zostawiłeś po sobie ogromną spuściznę. A my zrobimy wszystko, by Twoje dzieło było kontynuowane. Zrobimy to dla tych wszystkich mieszkańców, którzy Tobie zaufali. Szli z Tobą przez te wszystkie lata. To Ty kreśliłeś kierunki, stawiałeś wyzwania. Cieszyliśmy się z tych wyzwań. Dziś my stoimy przed najtrudniejszym wyzwaniem. Musimy Cię pożegnać, bo taka była wola Boga. Żegnając Cię dzisiaj drogi Jacku dziękujemy Ci, że byłeś z nami. Byłeś z nami zawsze kiedy tego potrzebowaliśmy. Bez Ciebie to już nie będzie to samo miasto, ta sama gmina. My również już nie będziemy tacy sami. Łącząc się w bólu z rodziną, żegnają Cię Panie Burmistrzu mieszkańcy Miasta i Gminy Połaniec, Rada Miejska w Połańcu, europosłowie, posłowie i senatorowie, byli i obecni samorządowcy każdego szczebla, samorządy miast i gmin współpracujących z gminą, przedstawiciele miast partnerskich współpracujących z gminą, pracownicy urzędu Miasta i Gminy Połaniec, sołtysi, zarządy osiedli, przedstawiciele jednostek gminnych, przedstawiciele służb mundurowych, przedsiębiorcy, poczty sztandarowe i harcerze, stowarzyszenia, grupy seniorów, dzieci i młodzież szkolna. Żegna Cię cała gmina, osoby, które miały to szczęście i przywilej spotkać Cię na swojej drodze. Żegnamy Cię w wielkim smutku. Twoje serce przestało bić. W sercach naszych pozostaniesz na zawsze. Żegnamy Cię dziś Panie Burmistrzu w imieniu społeczności Miasta i Gminy Połaniec. Dziękujemy Ci za pracę, za zaangażowanie, poświęcenie. Niech ta połaniecka ziemia, dla której żyłeś, dla której pracowałeś przyjmie Cię w swe ramiona i utuli. Żegnam Cię również ja, drogi przyjacielu. Dziękuję Ci za 15 lat wspólnej pracy na rzecz “małej ojczyzny”.

Przemawiali także: mecenas współpracujący ze śp. burmistrzem Jackiem Tarnowskim i prezes Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Połańcu Stanisław Walczyk. Na wniosek Prezesa Zarządu Oddziału Gminnego Ochotniczej Straży Pożarnej w Połańcu, Prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP druh Mirosław Pawlak odznaczył pośmiertnie druha Jacka Tarnowskiego Złotym Medalem Zasługi dla Pożarnictwa. Jacek Tarnowski za życia został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, Medalem Komisji Edukacji Narodowej i Złotym Znakiem Związku OSP RP. Medale zostały wręczony rodzinie, na ręce syna Szymona.

Po zakończeniu liturgii mszy świętej kondukt żałobny udał się na miejscowy cmentarz parafialny, na którym spoczął śp. burmistrz Jacek Tarnowski.