W 31 z 41 polskich diecezji wydano dyspensę na Sylwestra. Oznacza to, że 31 grudnia wierni mogą pójść na imprezę, a także spożywać mięso. Biskupi stawiają jednak jeden warunek.
W 2021 roku Sylwester wypada w piątek. W Kościele katolickim jest to dzień pokuty, w którym wspomina się mękę i śmierć Jezusa na krzyżu. Tego dnia wierni powinni praktykować m.in. modlitwę i post, a także jałmużnę. Obowiązuje również wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Wstrzemięźliwość dotyczy wszystkich wiernych, którzy ukończyli 14 rok życia. Wiele osób nie wyobraża sobie jednak sylwestrowej nocy bez hucznej zabawy i suto zastawionego stołu. Czy katolicy tego dnia powinni zostać w domu i zadowolić się bezmięsnymi potrawami?
Biskupi postanowili jednak ułatwić katolikom decyzję, czy mogą tego dnia pójść na zabawę sylwestrową. W 31 z 41 polskich diecezji wydano dyspensę. W myśl prawa kanonicznego „biskup diecezjalny może dyspensować wiernych – ilekroć uzna to za pożyteczne dla ich duchowego dobra – od ustaw dyscyplinarnych, tak powszechnych, jak i partykularnych, wydanych przez najwyższą władzę kościelną dla jego terytorium lub dla jego podwładnych, jednak nie od ustaw procesowych lub karnych ani od których dyspensa jest specjalnie zarezerwowana Stolicy Apostolskiej lub innej władzy”.
W przypadku Diecezji Sandomierskiej bp. Krzysztof Nitkiewicz poinformował o tym, że wszyscy tutejsi wierni, a także przebywające na jej terenie osoby, zostaną objęci dyspensą.
„Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz, zachowując przepisy kan. 87 KPK, udziela wiernym Diecezji Sandomierskiej oraz wszystkim przebywającym w tym dniu na jej terenie dyspensy od obowiązku powstrzymania się od spożywania pokarmów mięsnych i zachowania pokutnego charakteru piątku 31 grudnia 2021 r.” – czytamy w dekrecie.
W zamian za udzielenie dyspensy, bp. K. Nitkiewicz zachęca do zadośćuczynienia obowiązkowi pokuty w wybranej formie, np. wypełnienie uczynków miłosierdzia, pobożności czy jałmużny.