Wsiadanie za kierownicę pojazdu po spożyciu alkoholu nigdy nie było dobrym pomysłem. W myśl nowelizacji przepisów od 1 stycznia 2022 roku między innymi za tego typu zachowania wzrosły nakładane kary.
Nie trzeba wielkiej ilości spożytego alkoholu, by zdolność do bezpiecznego prowadzenia pojazdu spadła. Od 1 stycznia bieżącego roku przepisy zaostrzyły się pod względem kierowców. Kary są dotkliwsze i surowsze, jednakże najgorszą konsekwencją prowadzenia po alkoholu jest oczywiście spowodowanie wypadku, w którym życie lub zdrowie jego uczestników niejednokrotnie może wywrócić się do góry nogami.
W minioną sobotę policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie na terenie Łubnic zatrzymali dwóch kierujących, którzy zbagatelizowali przepisy dotyczące jazdy na tzw. “podwójnym gazie”. Kilka minut po godzinie 09.00 do kontroli drogowej zatrzymany został pierwszy z nich. 75-latek zdecydował się na jazdę fiatem mając w swoim organizmie blisko 0,45 promila. W myśl obowiązujących po zmianie przepisów, prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu zagrożone jest karą aresztu albo karą grzywny nie niższą niż 2500 zł. Bez zmian pozostaje także obligatoryjny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kilkanaście minut później w tej samej miejscowości do kontroli drogowej “wpadł” kierowca volkswagena. Badanie stanu trzeźwości 55-latka wykazało wynik pozytywny. Kierowca niemieckiego auta w swoim organizmie miał ponad 2,6 promila. Oprócz tego, że mężczyzna będzie musiał się pogodzić z utratą uprawnień musi się liczyć również, z tym że za tego typu przestępstwo grozić może mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: JSz / KPP w Staszowie
