44-latek ukradł rower. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności!

Zdjęcie poglądowe/Policja

W sobotnie popołudnie staszowscy kryminalni zatrzymali 44-latka, który podejrzany był o kradzież roweru o wartości 800 złotych. Kodeks karny za to przestępstwo przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony piątek dyżurny staszowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące kradzieży roweru.

33- letni mężczyzna powiadomił, że z posesji znajdującej się na terenie miasta nieznana mu osoba dokonała kradzieży roweru. Jak ustalono, łupem złodzieja padł jednoślad o wartości 800 złotych – poinformowała Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.

Pracujący nad tą sprawą staszowscy kryminalni wytypowali mężczyznę, który mógł mieć związek z kradzieżą.

W minioną sobotę, tuż przed godziną 19 policjanci odwiedzili miejsce zamieszkania 44-latka z gminy Staszów. Tam dokonali jego zatrzymania. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży roweru, do którego się przyznał – przekazała Joanna Szczepaniak.

W rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że rower sprzedał nieznajomej osobie za 150 złotych, a pieniądze przeznaczył na alkohol. Teraz miłośnikowi jednośladów grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Aby ograniczyć ryzyko kradzieży warto pamiętać o kilku podstawowych zasadach:

• Nigdy nie pozostawiaj niezabezpieczonego roweru – nawet na chwilę.
• Zostawiając rower w ogólnodostępnym miejscu zabezpiecz go linką.
• Zapisz markę, typ i numer ramy oraz inne numery naniesione na ramę roweru.
• Warto również posiadać zdjęcie swojego pojazdu. W przypadku kradzieży można je przekazać Policji.