Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w piątek, 29 kwietnia rano na drodze wojewódzkiej Staszów-Osiek.
– Około godziny 6.30, 48-letnia kobieta siedząca za kierownicą auta marki volkswagen, podjęła manewr wyprzedzania opla i jadącej przed nim ciężarówki. Kiedy volkswagen był na wysokości opla, jego kierowca również zaczął wyprzedzać. Volkswagen wpadł do rowu, a następnie dachował – przekazała Joanna Szczepaniak, oficer prasowy staszowskiej policji.
Z relacji świadków zdarzenia wynika, że kierowcą opla był młody mężczyzna w wieku 25-30 lat. Zatrzymał się na chwilę, po czym miał stwierdzić, że spieszy się do pracy i pojechał dalej.
– Kierująca volkswagenem kobieta i jej 22-letni syn, zostali zabrani do szpitala. Po badaniach opuścili lecznicę. W związku z tym, że nic nikomu się nie stało, prowadzone są czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie. W dalszym ciągu poszukujemy pojazdu marki Opel Zafira w kolorze szarym – dodała Joanna Szczepaniak, oficer prasowy staszowskiej policji.
KPP Staszów
Napisz do Nas
