Pogoda nadal sprzyja miłośnikom jednośladów. Jednak nie każdy pamięta o tym, że wsiadając na jednoślad pod wpływem alkoholu, dochodzi do naruszenia obowiązujących przepisów. Staszowscy policjanci przypominają co grozi pijanym rowerzystom.
W myśl aktualnie obowiązujących przepisów rowerzysta, który został zatrzymany przez policjanta podczas jazdy w stanie po spożyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem karnym w wysokości 1000 zł. Z kolei jeśli rowerzysta był w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila alkoholu we krwi) zostanie ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.
W minioną sobotę policjanci ze staszowskiej drogówki zatrzymali trzech śmiałków, którzy zdecydowali się na jazdę rowerem, gdy ich stan nie do końca na to pozwalał. 49- latek zatrzymany w Rytwianach zdecydował się na jazdę jednośladem mając 2,2 promila. 31- latka zatrzymana w Połańcu miała w swoim organizmie blisko 0,4 promila. Natomiast badanie stanu trzeźwości 41- letniego mężczyzny zatrzymanego jednośladem do kontroli w miejscowości Zdzieci Nowe, wykazało blisko 2,7 promila. Pierwsza dwójka rowerzystów otrzymała mandaty karne w wysokości 2500 zł oraz 1000 zł, natomiast trzeci cyklista swoją nieodpowiedzialność tłumaczyć będzie przed sądem.
Źródło: KPP Staszów