W sobotę, 3 września pod Miejsko-Gminną Biblioteką Publiczną w Połańcu po 200 latach od pierwszego wydania wybrzmiały inspirujące do dziś „Ballady i romanse” wybitnego twórcy polskiego romantyzmu Adama Mickiewicza. “Ballady i romanse” to dzieło wyjątkowe, pełne barwnych opisów i dramatycznych wydarzeń. Utwory bawią, uczą i pokazują uniwersalne prawdy o świecie, człowieku i walce dobra ze złem. Nastrój czytanych wierszy udzielił się wszystkim zgromadzonym. Zasłuchani w słowa poety na chwilę przenieśliśmy się w cudowny świat wyobraźni.
W sobotnie popołudnie plac przed biblioteką zamienił się w Karczmę Rzym. Za suto zastawionymi stołami zasiedli biesiadnicy, którzy przedstawili mickiewiczowskie utwory zgrabnie i z humorem. Wybrane fragmenty przeczytali przedstawiciele wszystkich pokoleń – od dzieci po seniorów.
Wydarzenie otworzyła dyrektor Biblioteki Publicznej w Połańcu Renata Wójtowicz, witając wszystkich przybyłych gości. Odczytała także list prezydenta Andrzeja Dudy, który zachęcił uczestników do wspólnej lektury. Narodowe Czytanie rozpoczął burmistrz miasta i gminy Połaniec Jacek Benedykt Nowak, który wraz z żoną przeczytał z podziałem na role utwór pt. „Pierwiosnek”.
Następnie wybrzmiała ballada “Romantyczność”, którą odczytali Andrzej Kowalik, Mirosława Sikora i Wojciech Durma oraz ballada “Rybka”, w której wystąpili Hanna Grzybowska, Olga Wójtowicz, Konstanty Mirosław Michorowski, Natasza Liśkiewicz i Władysław Głowacki. W balladzie “Rękawiczka” wystąpili Stanisław Kotlarz, Marlena Bednarz, Maciej Jarzyna, Wojciech Fortuna oraz dzieci wcielające się w zwierzaki Arkadiusz i Zuzanna Fitał, Norbert Sumara i Franciszek Grzesik.
Wydarzenie zakończyła etiuda „Pani Twardowska” w wykonaniu Radosława Matusiewicza, Radosława Marczewskiego i Marty Niziałek. Aktorzy-amatorzy zaprezentowali teatralną scenkę negocjacji Twardowskiego z diabłem.
Diabeł Mefistofeles przypomina szlachcicowi o warunkach umowy, zwanej cyrografem, który podpisał siedem lat wcześniej. W umowie była klauzula, że Twardowski ma duszę diabłu oddać w Rzymie, a karczma, w której ucztują właśnie Rzym się nazywa.
Twardowski próbuje uciekać. Diabeł jednak chwyta go za ubranie i przypomina mu o wadze słowa szlachcica, czyli verbum nobile, które nakazuje każdemu szlachetnie urodzonemu, a więc i Twardowskiemu, wywiązywać się ze swoich zobowiązań. Niezadowolony Twardowski niechętnie pozostaje w karczmie, przypominając diabłu o dodatkowych warunkach zawartych w kontrakcie. Według nich ma on jeszcze prawo do trzech ostatnich życzeń, które Mefistofeles przed odebraniem mu duszy powinien spełnić.
Jako pierwsze zadanie Twardowski wymyśla dla Mefistofelesa ożywienie konia z herbu karczmy, tak aby szlachcic mógł się na nim przejechać. Ponadto zażyczył sobie wybudowania w najbliższym lesie, budynku z ziarnek orzecha, w którym mógłby przebywać podczas pasienia konia. Dodatkowym jego warunkiem było, aby pokrycie dachu złożono z bród żydowskich i ziarenek maku, a w każdym z tych ziarenek, diabeł powinien zmieścić trzy wbite gwoździe o długości trzech cali.
Mefistofeles bez trudu spełnia życzenie Twardowskiego. Wymyśla więc kolejne, trudniejsze. Tym razem nakazuje diabłu kąpiel w wodzie święconej, której boją się wszystkie siły piekielne. Mefistofeles z obrzydzeniem kąpie się w misie ze święconą wodą, ale zadanie udaje mu się wykonać.
Wówczas szlachcic wymyśla najcięższe zadanie i prowadzi diabła do swojej żony. Twardowski proponuje roczną zamianę ról, w której czasie on sam przejmie funkcję Mefista w piekle u Belzebuba, natomiast diabeł zastąpi go w obowiązkach mężowskich przy Pani Twardowskiej.
Ostatnie życzenie okazuje się niewykonalne dla Mefistofelesa. Przerażony zadaniem zleconym przez Twardowskiego, ucieka przez dziurkę od klucza, w takiej panice, że według ostatnich słów autora, ucieka jeszcze do dziś.
W rolę wieszcza Adama Mickiewicza, który czuwał nad przebiegiem wydarzenia wcielił się Mariusz Żurawski. Za oprawę muzyczną zadbała Małgorzata Dalmata-Konwicka wraz z młodymi instrumentalistami. Za scenariusz i reżyserię wydarzenia odpowiadała Magdalena Wójcik-Sumara i Justyna Stachura.
W trakcie wydarzenia nastąpiło rozwiązanie konkursu fotograficznego “Ballada. To lubię! Zadaniem uczestników było zrobienie zdjęcia naszej najbliższej okolicy, które nawiązywało do “Ballad i romansów” Adama Mickiewicza. Wszystkie nadesłane zdjęcia urzekły jury, dlatego zdecydowano przyznać wszystkim uczestnikom zasłużone pierwsze miejsce. Nagrody odebrali: Józef Kotlarz, Edyta Jarzyna, Maciej Jarzyna, Jerzy Han, Janina Michorowska i Kacper Zawadzki.
Organizatorami Narodowego Czytania była Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna im. Adama Mickiewicza w Połańcu, Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu i Miasto i Gmina Połaniec.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Twój czas spędzony na Portalu Polaniec.com.pl jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
[…] Więcej na stronie https://www.polaniec.com.pl/portal/2022/09/04/narodowe-czytanie-2022-karczma-rzym-w-polanieckiej-bibliotece… […]