Realizm, emocje i hołd Bohaterom. Podróż przez epokę Powstania Styczniowego w widowisku “Czterech Braci”! (zdjęcia)

Czterej Bracia. Fot. polaniec.com.pl

10 lutego w wyjątkowej scenerii kościoła św. Marcina w Połańcu, malowniczo usytuowanego nad brzegiem rzeki Czarnej odbyło się widowisko historyczne “Czterech Braci”, zorganizowane przez Towarzystwo Kościuszkowskie w Połańcu. Wspaniałe wydarzenie przyciągnęło liczne grono widzów, którzy z zapartym tchem śledzili dramatyczne losy bohaterów Powstania Styczniowego. Realistyczne potyczki, wystrzały z broni czarnoprochowej oraz starannie przygotowane stroje przeniosły widzów w czasy tamtych dni, ukazując bohaterstwo i poświęcenie dla ideałów wolności. 

Wydarzenie otworzył prezes Towarzystwa Kościuszkowskiego, Radosław Matusiewicz i scenarzystka Małgorzata Dalmata-Konwicka, którzy serdecznie przywitali gości i uczestników, inicjując wydarzenie oraz wprowadzając zgromadzonych w fascynujący świat historii. Szczególny nacisk został położony na znaczenie Ziemi Połanieckiej jako świadka licznych działań wojennych i aktów bohaterstwa na przestrzeni wieków.

Rozpoczęcie inscenizacji nabrało dynamiki, prezentując widowiskowy moment wkroczenia oddziału hrabiego Emila Rajskiego do miasta. W tym kluczowym momencie, datowanym na 6 lutego 1863 roku, hrabia Rajski ogłosił tu władzę Rządu Narodowego i zarekwirował kasę miejską na cele Powstania. Symboliczną rolę ówczesnego Burmistrza Dominika Brzozowskiego odegrał obecny Burmistrz Jacek Benedykt Nowak, nadając inscenizacji dodatkowego wymiaru autentyczności.

Warto również podkreślić zaangażowanie Zbigniewa Rodenko, radnego i sołtysa wsi Rudniki, skąd pochodzili tytułowi Bracia. Jego interpretacja postaci Kasjera Miejskiego z 1863 roku, Józefa Słomczyńskiego, wzbogaciła wydarzenie o lokalny kontekst i oddała hołd bohaterom tamtych czasów. Oddanie roli nie tylko wzmacniało autentyczność przedstawienia, ale również przeniosło publiczność w atmosferę tamtych dramatycznych chwil. Emocje bohaterów stawały się realne, poruszając widzów do głębi, a publiczność mogła bezpośrednio uczestniczyć w przeżyciach postaci, czując na własnej skórze atmosferę grozy i zagrożenia.

W kolejnych scenach widowisko ukazało dramatyczne wkroczenie oddziału wojskowego pod dowództwem Andrzeja Łopackiego, którego postać zagrał Grzegorz Szymański z Małogoszcza. Widzowie byli świadkami dramatycznych potyczek, intensywnych starć oraz realistycznych inscenizacji zaciętych walk w rejonie Szczeki, Gac, Komorowa oraz Rybnicy, gdzie rozegrały się starcia. Przeniesiono ich także do kwietnia 1863 roku, gdzie miała miejsce potyczka pod Połańcem oraz oczyszczenie granicy galicyjskiej przez powstańców.

W emocjonującej scenie, Kosynierzy – młodzi powstańcy, ogłosili rozpoczęcie Powstania. Rosyjscy Kozacy po raz kolejny, stawali w obliczu ucieczki, co generowało dynamiczne starcia z powstańcami. Dowódca powstańców zręcznie zarządzał musztrą i przeszkoleniem kosynierów, co tylko zaostrzało dramaturgię całego widowiska. Publiczność była wciągnięta w wir wydarzeń, a widowisko nie tylko oddało historię tamtych chwil, ale również ukazało odwagę i determinację młodych bohaterów z tego burzliwego okresu.

W obecności Powstańców, którzy zajęli miasto, rozstawiając swoje straże, nastąpił kulminacyjny moment widowiska – przedstawienie historii czterech braci. Młodzież z grupy “Maska” z Centrum Kultury i Sztuki w Połańcu z pasją przedstawiła losy bohaterów, rzucając światło na ich tragiczne losy.

Pierwszym z braci był Stanisław Ludwik Hipolit Białobłocki, pułkownik i adiutant cara, urodzony 8 maja 1832 roku. Jego udział w powstaniu styczniowym, walcząc w oddziale Rudzkiego, wskazywał na silne związki z patriotycznym dążeniem do wolności. Otoczony pod Fajsławicami 24 sierpnia 1863 roku, nie uległ niewoli, lecz zdecydował się odebrać sobie życie, wybierając wolność ponad służbę cara. Jego tragiczna śmierć, otoczona ironią losu, pozostawiła trwałe piętno w historii.

Kolejny brat, Tertulian Białobłocki, kapitan Wojsk Carskich, stał się ofiarą wykrycia spisku i został rozstrzelany w Rydze. Jego los pokazał zawiłości historii i tragiczne konsekwencje zaangażowania w walkę o niepodległość.

Józef Ludwik Neumark, jako uczestnik powstania styczniowego, zaznał tragicznego losu, ponosząc rany w walkach pod Panasówką 3 września 1863 roku. Jego odwaga i poświęcenie dla ideałów narodowych zostawiły ślad w zbiorowej mogile w Zwierzyńcu.

Lambert Leon Neumark, młodszy brat, wykazał się nie tylko wiedzą, ale także odwagą i determinacją. Po ukończeniu studiów prawniczych w Petersburgu, wstąpił do partii “Wawra” Konstantego Ramontowskiego. Jako emisariusz Rzędu Narodowego został zsyłany na Sybir, ale przeżył i powrócił, osiedlając się w Koćmierzowie koło Sandomierza. Jego życiowy szlak zakończył się w 1900 roku, a grób znajduje się na cmentarzu katedralnym.

Emocjonalnym zakończeniem widowiska było przedstawienie postaci Eugenii Raszewskiej, matki, która straciła trzech synów w Powstaniu i do końca życia nie poznała losów czwartego. Jej ostatnią wolą było spocząć przy zbiorowej mogile, obok najstarszego syna, Stanisława, który spoczął pod Fajsławicami.

Część ta zakończyła się wzruszającym momentem, gdy młodzież z Połańca przyłączyła się do szeregów Powstańców, a zwycięska potyczka z rosyjskimi Kozakami, dowodzonymi przez Marka Gniewka z Nysy, ukazała jedność i siłę ducha narodowego.

Przed formalnym wstąpieniem do szeregów Powstańców, rekrutów obdarzył błogosławieństwem ksiądz Grzegorz Słodkowski z parafii św. Marcina w Połańcu. Jego duchowe błogosławieństwo nadawało temu doniosłemu wydarzeniu głębszy wymiar, podkreślając związek walki o wolność z wartościami ducha i wspólnotą wiary. W ten sposób wydarzenie stawało się nie tylko aktami bohaterstwa z przeszłości, ale także duchowym dziedzictwem, które kształtowało tożsamość narodową.

Przedstawienie zakończyła część artystyczna, przygotowana przez członków Klubu Megawat. W tym emocjonującym finale wszyscy, zarówno aktorzy, jak i widzowie uczestniczyli we wspólnym odśpiewaniu pieśni patriotycznych z czasów Powstania Styczniowego. Wybrzmiał hymn “Marsz, marsz Polonia” będący symbolem walki narodowej. Podniosły utwór dodatkowo wzmocnił atmosferę patriotyzmu i oddania, jednocząc wszystkich obecnych w akcie pamięci i szacunku wobec bohaterów Powstania Styczniowego.

Po wyczerpujących potyczkach i emocjonujących przeżyciach w obozie historycznym nad rzeką Czarną w Połańcu, odwiedzający oraz wytężeni Kosynierzy i Kozacy mieli okazję delektować się tradycyjnym żurem, kaszą ze skwarkami i kiszonym ogórkiem. Atmosfera obozu napełniona aromatem tradycyjnych potraw tworzyła niezapomniane wrażenia dla każdego uczestnika tego wyjątkowego wydarzenia. Chwile spędzone przy wspólnym posiłku stwarzały okazję do rozmów, dzielenia się wrażeniami oraz zbliżenia się do realiów życia bohaterów Powstania Styczniowego

– Podsumowaniem widowiska było spotkanie i omówienie działań, które pozwolą na upamiętnienie Bohaterów Powstania Styczniowego na terenie gminy Połaniec. Jego uczestnicy zgodzili się, że najodpowiedniejsze do tego będzie miejsce nieistniejącego już dworku w Rudnikach, skąd pochodzili tytułowi Bracia. Z ramienia Urzędu Miasta pomoc w realizacji zadeklarował Burmistrz Jacek Nowak, jako przedstawiciel wsi Rudniki wsparcie zapewnił Sołtys Zbigniew Rodenko, a koordynację wzięło na siebie Towarzystwo Kościuszkowskie – przekazał  Radosław Matusiewicz, prezes Towarzystwa Kościuszkowskiego w Połańcu.

Widowisko “Czterech Braci” nie tylko oddało hołd bohaterom Powstania Styczniowego, ale również, dzięki realizmowi inscenizacji, dbałości o szczegóły i autentyczności strojów, przeniosło widzów prosto do czasów Powstania Styczniowego. Dźwięki broni i wierne odwzorowanie potyczek zwiększyły autentyczność przedstawienia, co uczyniło je niezapomnianym przeżyciem. Uczestnicy mieli niepowtarzalną okazję z bliska doświadczyć ducha tamtych dni, docenić ofiary i poświęcenie bohaterów, a także zrozumieć, jak istotne jest utrzymanie pamięci o tych wydarzeniach dla przyszłych pokoleń.

Projekt Czterech Braci finansowany jest z Biura „Niepodległa”, Programu Dotacyjnego “Powstanie Styczniowe 1863 – 1864″, a jego kolejnym wydarzeniem będzie Lekcja historii poświęcona bitwie pod Gacami i Komorowem z 20 czerwca 1863 r.

[useyourdrive dir=”1vv8S6EcL3l-rrPJhXNSVUsIELeWc-Mmk” mode=”gallery” viewrole=”administrator|editor|author|contributor|subscriber|guest” downloadrole=”all”]

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Twój czas spędzony na Portalu Polaniec.com.pl jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.