Dzisiaj, tj. 14 października 2024 roku, mija okrągła rocznica 40 lat od odsłonięcia Pomnika Tadeusza Kościuszki w Połańcu. Z tej okazji zapraszam do zapoznania się z historią powstania tego ważnego dla miasta i gminy obiektu. Dzieje naszej miejscowośći nierozerwalnie związane są z historią Polski, z ważnymi wydarzeniami i postaciami historycznymi, szczególnie z dniem 7 maja 1794 roku, kiedy to Tadeusz Kościuszko ogłosił tu słynny Uniwersał Połaniecki. Ten fakt historyczny zaważył na obrazie Połańca i związał go na stałe z kultem Naczelnika. Pamięć o tym doniosłym wydarzeniu pozostaje żywa, a symbolizują ją liczne pamiątki znajdujące się w mieście. Jedną z nich jest pomnik Tadeusza Kościuszki. Choć odsłonięto go oficjalnie w dniu 14 października 1984 roku, to droga do jego powstania była jednak długa, trwała 67 lat i wymagała wytrwałości wielu osób. Życzę miłej lektury.
Komitety budowy pomnika Tadeusza Kościuszki
Pomysł budowy pomnika w Połańcu zrodził się już w 1917 roku, w setną rocznicę śmierci Kościuszki. Wtedy to usypano kopiec na jego cześć, który miał być zwieńczony pomnikiem. Idei tej przewodził nauczyciel Eugeniusz Młudzik (1889-1924). Niestety, ze względu na trudną sytuację polityczną i ekonomiczną, plany te nie zostały zrealizowane. Dwa lata później – w 1919 roku – mieszkańcy Połańca po wyborach do Rady Gminnej chcieli wybudować pomnik Tadeusza Kościuszki. W tym czasie Naczelnikiem Państwa Polskiego był Józef Piłsudski, a wójtem gminy Połaniec Jan Kos z Kamieńca. Zawiązany Komitet Budowy Pomnika skierował się z prośbą o opublikowanie odezwy w tygodniku “Polska Zjednoczona” nr 50 z Warszawy, z dnia 15 grudnia 1919 roku (pisownia oryginalna): “RODACY! Jest miejsce tak drogie sercu każdego Polaka, miłującego swój kraj ojczysty, ale z powodu niewoli, nie mogło być należycie uszanowane i niewdzięczni byśmy byli, aby o niem zapomnieć i nie uwieńczyć go wiekopomną pamiątką. Tem miejscem jest pagórek pod Połańcem, z którego Naczelnik Narodu powołał dla obrony Ojczyzny tych, którzy dotąd byli w zapomnieniu i nie mieli szczęścia oddać życia w obronie Ojczyzny. Ale Naczelnik – Bohater, Kościuszko, odczuwał niewolę ludu wiejskiego, więc po zwycięstwie wiekopomnem pod Racławicami, gdzie lud polski dał dowód miłości Ojczyzny, ogłosił Uniwersał pod Połańcem. Zwracamy się do Was, Szanowni Członkowie Narodowego Zjednoczenia Ludowego, a zarazem czytelnicy “Polski Zjednoczonej”, abyśmy wspólnie groszowemi ofiarami wznieśli ten pomnik na wdzięcznych czasów pamiątkę. Komitet budowy pomnika. Połaniec, dn. 12/XI 1919 r.“.
O budowę pomnika zabiegały również osoby spoza Połańca. Jedną z nich był np. Witold Kamocki z Makaszyna z sandomierskiego, który na łamach “Gazety Radomskiej” w 1918 roku przesłał list do redakcji o następującej treści: “Setna rocznica śmierci wielkiego bohatera narodowego, która niewątpliwie będzie sposobnością do manifestacji polskich uczuć i zjednoczy w nich całe społeczeństwo. Tworzą się już komitety obchodowe, układają się programy, a w miastach stołecznych ku upamiętnieniu chwili zamierzają stawiać Tadeuszowi Kościuszce pomniki. Czy i prowincja nie powinna iść za przykładem Krakowa, czy Lwowa? Nie stać nas wprawdzie na spiż i granit, ale w wielu miastach i miasteczkach można mimo to pamięć rocznicy przypadającej w ważnym momencie dziejowym w dziełach rąk ludzkich utrwalić. Połaniec, gdzie wydał Kościuszko słynny Uniwersał do narodu, zamierza na tę pamiątkę usypać kopiec. W innych miejscowościach można niewielkim zachodem, przy dobrej woli mieszkańców, ku czci Wielkiego Polaka przerobić liczne pomniki uwłaszczenia 1864 roku. Odrzucić obce emblematy, wstawiając na to miejsce orła białego, na miejsce dawnej, nową ze skromnym napisem wmurować tablicę i oto sczeźnie ohyda tyle lat nasz kraj szpecąca, usunie się znamię niewolnictwa i obłudy i nie smucić jak dotychczas, a radować nas będą figury i krzyże przez widniejące na nich Imię Tego, co rozwiązać sprawę włościańską starał się, czyniąc chłopa obywatelem Korony Polskiej. Precz więc z pomnikami uwłaszczenia! Przerabiajmy je ku czci Kościuszki w setną jego zgonu rocznicę, a w dziele tym stańmy wszyscy przy sobie bez różnicy stanu, zaś uświadomiony chłop polski, którego imię wiernopoddańcze bezczeszczą napisy, pierwszy do czynu przyłożyć powinien rękę. Pisma polskie proszę o powtórzenie tego wezwania. Makaszyn. Witold Kamocki”.
Kolejna próba budowy pomnika miała miejsce w 1930 roku. Zachowała się z tamtego okresu odezwa mieszkańców Połańca z 20 kwietnia, w której proszą oni o datki na ten cel. Argumentują, że uboga gmina nie jest w stanie samodzielnie sfinansować przedsięwzięcia. Podkreślają również znaczenie Połańca w historii Polski, zwłaszcza ze względu na ogłoszenie tam Uniwersału Połanieckiego. Komitet Budowy Pomnika został wówczas zawiązany w 1928 roku. Poniżej przytaczam fragment odezwy z 1930 roku: “Do Szanownych Panów Obywateli powiatu sandomierskiego, w sprawie budowy pomnika Tadeuszowi Kościuszce w Połańcu. Połaniec, dawna Kasztelania (49 Kasztelanów), ma za sobą świetne wspomnienia w dziejach niepodległej naszej Ojczyzny. Największą jednak pamiątką obdarzył miejscowość tę Tadeusz Kościuszko, ogłaszając tutaj swój wiekopomny Uniwersał do narodu. Zostały tu okopy po wielkim bojowniku za naszą wolność, zostało pamiętne miejsce orężnej rozprawy, błota Kraśnickie, na które spędził moskali z piaszczystej wyniosłości – Kościuszko wrogów naszych, rozgromił i potopił. Oprócz skromnego Kopca już w czasie wielkiej wojny usypanego rękoma miejscowej i okolicznej ludności, na miejscu, z którego wspomniany wyżej Uniwersał ogłosił, niema tu nic, co by ludowi przypominało o wiekopomnym czynie, jakim był ten Uniwersał. Otóż dla uwiecznienia tego czynu podczas obchodu Święta Narodowego, z dnia 3 maja 1928 r., zawiązał się po raz drugi już, Komitet, który postanowił w miejscu, z którego Kościuszko Uniwersał ogłosił, wystawić pomnik. Ponieważ Gmina tutejsza, a raczej parafia jest biedna, grunty piaszczyste, sama więc jako taka nie będzie mogła podołać temu zadaniu. Zwraca się więc do Sz. Panów Obywateli, aby zechcieli przyjść z pomocą w uskutecznieniu zamierzonego dzieła. Przychylając się do prośby miejscowej ludności, Komitet gorąco popiera jej prośbę i ma tę błogą nadzieję, że Sz. Panowie Obywatele chętnie w tej sprawie – wezmą udział, że z pomocą ich składek – będziemy mogli sprostać zamierzonemu dziełu, aby Hetman w chłopskiej sukmanie nie miał prawa skarżyć się na brak wdzięczności u narodu. Ofiary składać można lub przesyłać pocztą, na ręce prezesa Komitetu Proboszcza parafii połanieckiej ks. Teodora Janowskiego, poczta w miejscu. Prezes Komitetu – ks. T. Janowski, Sekretarz Komitetu – M. Chorab, Skarbnik Komitetu – R. Korczak”.
Kolejną próbą starań o budowę pomnika były czasy tuż przed wybuchem II wojny światowej. Mieszkańcy Połańca pragnęli uhonorować Naczelnika, który w ich mieście ogłosił słynny Uniwersał Połaniecki. Niestety, plany te pokrzyżował wybuch wojny. Zbiórka funduszy na pomnik ruszyła z wielkim entuzjazmem. Upoważnieni ludzie zbierali datki zarówno w kraju, jak i wśród Polonii w Stanach Zjednoczonych. Za oceanem pieniądze zbierał Roman Korczak, a w Polsce – Jan Cieślikowski z ulicy Krakowskiej Małej i Julian Łukaszek z ulicy Mieleckiej. Niestety, wybuch wojny przekreślił te starania.
Po wojnie idea budowy pomnika powróciła. Choć Połaniec borykał się z wieloma problemami – Rynek tonął w błocie, domy były drewniane i parterowe, brakowało połączeń autobusowych z innymi miastami – mieszkańcy nie zapomnieli o Naczelniku. W tamtym czasie posłem z tego terenu był dr Jan Frankowski, który podjął się wielu inwestycji dla Połańca, m.in. budowy Izby Porodowej, zakupu samochodu dla straży pożarnej, przebudowy mostu na rzece Czarnej i elektryfikacji. W dniu 23 marca 1956 roku w “Expresie Wieczornym” opublikował list otwarty w sprawie budowy pomnika Kościuszki. Apel posła spotkał się z odzewem Pracowni Sztuk Plastycznych w Warszawie. Niestety, Połaniec nie skorzystał z oferty, ponieważ koszt pomnika wynosił 138 tysięcy złotych, na który składało się wykonanie figury (całej postaci) w kamieniu na cokole kamiennym z piaskowca szydłowieckiego. Miasto miało wówczas inne, pilniejsze potrzeby. Budowę pomnika odłożono na dalsze lata.
Mimo wielu starań pomnik miał powstać dopiero w 1984 roku. Za inicjatora tych działań uznaje się Mieczysława Tarnowskiego, nauczyciela, radnego powiatowego, społecznika i założyciela Towarzystwa Kościuszkowskiego w Połańcu, który już w latach 60. XX wieku podjął pierwsze kroki w tym kierunku. Konkretne działania rozpoczęto w latach siedemdziesiątych, a ich efektem było powołanie w 1972 roku Powiatowego Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Tadeusza Kościuszki w Staszowie z siedzibą w Połańcu. Na czele komitetu budowy pomnika początkowo stanął Jan Mrówka, a następnie, po zmianach w składzie, przewodniczenie powierzono Mieczysławowi Tarnowskiemu. W 1973 roku ideą budowy pomnika zainteresowano wpływowe osobowości, ówczesnego wicepremiera Jana Mitręgę i prof. Wiktora Zina. Historia powstania pomnika była pełna zwrotów akcji, a niektóre związane z nią wydarzenia do dziś wywołują dyskusje. W 1982 roku do Komitetu Budowy Pomnika powołano Kazimierza Warchałowskiego, nauczyciela historii i łaciny w Liceum Ogólnokształcącym w Staszowie, w charakterze członka komitetu.
Kamień węgielny pod pomnik Kościuszki w Połańcu
Dzięki zaangażowaniu Komitetu i wsparciu lokalnej społeczności udało się w końcu zrealizować zamierzenie. Wmurowanie kamienia węgielnego pod pomnik Tadeusza Kościuszki w Połańcu, które odbyło się 5 maja 1984 roku, było wydarzeniem o dużym znaczeniu dla miasta i regionu. W wydarzeniu wzięły udział ówczesne władze wojewódzkie, gminne i państwowe, a także liczni mieszkańcy. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego, poprzedzona barwnym korowodem młodzieży w historycznych strojach, odbyła się na nowym osiedlu mieszkaniowym “Energetyk”. Po otwarciu uroczystości przez przewodniczącego Miejsko-Gminnej Rady Narodowej Janusza Gila, głos zabrał dyrektor Elektrowni im. Tadeusza Kościuszki w Połańcu – Jacek Dreżewski. Przypomniał on o dynamicznym rozwoju miasta, związanym z budową elektrowni. Dzięki tej inwestycji Połaniec odzyskał prawa miejskie i stał się ważnym ośrodkiem przemysłowym, oferując pracę wielu mieszkańcom regionu.
Aktu erekcyjnego pod pomnik dokonali: I sekretarz KW PZPR – Janusz Basiak, wojewoda tarnobrzeski – płk Bogusław Jaźwiec, Naczelnik miasta i gminy Połaniec – inż. Zdzisław Owczarek, pracownik z elektrowni – Janusz Metrzak oraz junak z OHP – Włodzimierz Sapiełak. Delegacje organizacji społecznych i zakładów pracy złożyły wiązanki kwiatów. W swoim przemówieniu Janusz Basiak podkreślił znaczenie powstania kościuszkowskiego i przypomniał postać Naczelnika oraz społeczne skutki Uniwersału Połanieckiego. Podczas uroczystości Junacy z OHP złożyli uroczyste ślubowanie. Na zakończenie delegacje miejscowych organizacji społecznych i zakładów pracy złożyły wiązanki kwiatów.
Dzięki ofiarności wielu działaczy społecznych i samorządowych jak: mgr Mieczysław Tarnowski, mgr Kazimierz Warchałowski, Mateusz Łowicki, Helena Małkiewicz, naczelnik UMiG Zdzisław Owczarek, dyrektor Elektrowni Jacek Dreżewski, dyr. Energoprzemu Janusz Winnicki, wojewoda tarnobrzeski mjr Bogusław Jaźwiec, dyr. CKiSz Grażyna Mróz, dyr. Wojewódzkiego Urzędu Kultury i Sztuki mgr Anna Kochan, Roman Nowak, ks. kan. Zygmunt Wieczorek, Feliks Warchałowski, Stefan Jarzyna, młodzież szkolna i nauczyciele Szkoły Podstawowej i Technikum Energetycznego w Połańcu — w 190. rocznicę Uniwersału Połanieckiego zbudowano upragniony pomnik oraz zmodernizowano kopiec.
Odsłonięcie pomnika Kościuszki
Niespełna pół roku po wmurowaniu kamienia węgielnego, w niedzielę 14 października 1984 roku, Połaniec przeżywał kolejne ważne wydarzenie – uroczyste oficjalne odsłonięcie pomnika Tadeusza Kościuszki dzieła artysty rzeźbiarza z Warszawy – Adama Myjaka, wykonany przez Warszawską Pracownię Sztuk Plastycznych. Przy finalizowaniu budowy pomnika znaczną rolę w koordynacji odegrał również Naczelnik miasta i gminy Połaniec inż. Zdzisław Bolesław Owczarek (1937-2020), który każdą wartościową propozycję społecznikowską wspierał zawsze czynnie. Inauguracja cieszyła się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców Połańca, którzy tłumnie zgromadzili się na centralnym placu nowego osiedla, by uczcić Naczelnika, który właśnie tutaj, w 1794 roku, ogłosił Uniwersał Połaniecki. Uroczystość uświetnił występ ludowych zespołów pieśni i tańca, które wprowadziły radosną i patriotyczną atmosferę oraz występ artystyczny Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego, który przedstawił widowisko historyczne tematycznie związane z Insurekcją Kościuszkowską.
Odsłonięcia pomnika dokonali: I sekretarz KW PZPR – Janusz Basiak, wojewoda tarnobrzeski – płk Bogusław Jaźwiec, Naczelnik miasta i gminy Połaniec – inż. Zdzisław Owczarek, pracownik z elektrowni – Janusz Metrzak, uczennica Szkoły Podstawowej w Połańcu – Wioletta Słyk, przewodniczący Społecznego Komitetu Budowy Pomnika – Mieczysław Tarnowski, Przewodniczący Rady Narodowej Miasta i Gminy Połaniec – Janusz Gil.
Główną uroczystość poprzedziły inne ważne wydarzenia. W Szkole Podstawowej w Połańcu otwarto galerię kościuszkowską i ośrodek informacji o Tadeuszu Kościuszce. Zgromadzono tam wiele ciekawych i cennych eksponatów związanych z osobą Naczelnika, co z pewnością przyczyniło się do pogłębienia wiedzy o nim i jego działalności. Odbyła się również sesja popularnonaukowa poświęcona Kościuszce, która pozwoliła poszerzyć horyzonty i zainteresować historią szerokie grono odbiorców. Odsłonięcie pomnika Tadeusza Kościuszki stanowiło wyraz hołdu dla Naczelnika i jego zasług w walce o wolność i sprawiedliwość społeczną. Pomnik na trwałe wpisał się w krajobraz Połańca, przypominając o doniosłych wydarzeniach z 1794 roku i zachęcając do zgłębiania historii regionu. W ramach ciekawostki należy dodać, że przy budowie pomnika rozważano trzy miejsca: Kopiec Kościuszki, Plac Uniwersału Połanieckiego i nowe osiedle. Ponadto ambicją połanieckich działaczy było wzniesienie pomnika wyłącznie sumptem społecznym, bez dotacji zewnętrznych.
Projektant i realizator rzeźby pomnika
Granitowy Pomnik Tadeusza Kościuszki, stojący dumnie na skwerze u zbiegu ulic Głowackiego, Żapniowskiej i Czarnieckiego jest dziełem Adama Myjaka, artysty rzeźbiarza z warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Przy realizacji pomagał mu artysta rzeźbiarz Janusz Pastwa również wykładowca z warszawskiej ASP. – Pomnik to rzeźba pewnej idei. Tadeusz Kościuszko w świadomości Polaków, to nie tylko konkretny człowiek osadzony w realnym czasie historycznym, ale również symbol synteza patriotycznych najszlachetniejszych cech ludzkich. Moim zamiarem twórczym było pokazanie Tadeusza Kościuszki jako polityka, mędrca, który chciał Polskę wprowadzić do grona krajów nowoczesnej Europy. Chciałem zrobić pomnik Kościuszki połanieckiego, tzn. pokazać go w kontekście faktu historycznego, jakim jest znany powszechnie Uniwersał Połaniecki. Stąd mój Kościuszko jawi się w wizji rzeźbiarskiej nie tyle jako wódz, w sensie wojskowym, ale jako reformator porządku społecznego. Dlatego też chciałem pokazać w syntetycznej formie rzeźbiarskiej to wydarzenie. Świadomie również wybrałem granit jako najodporniejszy i najtrwalszy na działanie czasu kamień, tak jak trwała jest humanitarna wymowa dokumentu, wydanego w połanieckim obozie — powiedział Adam Myjak, twórca pomnika.
Jaki był koszt budowy pomnika?
Pomnik Tadeusza Kościuszki w Połańcu to nie tylko hołd złożony Naczelnikowi, ale również świadectwo solidarności i zaangażowania lokalnej społeczności. Jest efektem współpracy wielu osób i instytucji, które wspólnie dążyły do jego powstania. Budowa była finansowana ze środków pochodzących z różnych źródeł. Największy wkład miała Elektrownia Połaniec, nosząca wówczas imię Tadeusza Kościuszki.
Ważną rolę odegrali sami mieszkańcy Połańca, którzy przekazywali datki na budowę pomnika. Zebrano również środki ze sprzedaży piasku z 10 hekatorowej działki po wyciętym zagajniku na Maleńcu dla generalnego wykonawcy elektrowni “Energoprzem” z Krakowa. W budżecie budowy znalazły się także środki pochodzące z “starego Połańca” z funduszów Spółki Leśnej – 1 200 000 złotych, co odpowiadało około 40% kosztów budowy pomnika.
Całkowity koszt budowy pomnika wraz z zagospodarowaniem terenu wyniósł ponad 3 miliony złotych, co w ówczesnych czasach było kwotą ogromną. Pomnik jest zatem wyrazem solidarności i współpracy mieszkańców w realizacji wspólnego celu. To materialny dowód na to, że dzięki połączeniu sił można osiągnąć wiele, nawet w trudnych czasach.
Otoczenie pomnika zmieniało się na przestrzeni lat. Modernizowano nawierzchnię skweru, dosadzano nowe rośliny, jednak sama rzeźba pozostaje w niezmienionej formie. Stanowi ona punkt odniesienia dla mieszkańców i turystów, przypominając o doniosłych wydarzeniach z 1794 roku, kiedy to w Połańcu Kościuszko ogłosił Uniwersał Połaniecki.
Czy w Połańcu jest miejsce na drugi pomnik?
Wśród mieszkańców zdania na temat obecnego pomnika Tadeusza Kościuszki są podzielone – część uważa, że granitowy monument w formie popiersia wygląda mało atrakcyjnie i sprawia wrażenie niedokończonego, inni zaś nie widzą w nim niczego złego. Niezależnie od tego, pojawiają się głosy, że w Połańcu powinien stanąć jeszcze jeden pomnik Kościuszki, tym razem w dynamicznej formie, np. na koniu. A najlepszą lokalizacją byłby Rynek (Plac Uniwersału Połanieckiego). Lokalizacja nie jest przypadkowa – serce miasta najlepiej oddawałoby hołd temu wielkiemu Polakowi. Niestety, realizacja tego ambitnego projektu napotyka na poważną przeszkodę – wysokie koszty. W chwili obecnej Urząd Miasta i Gminy Połaniec nie planuje realizacji takiego zadania w najbliższych latach. Być może kiedyś na horyzoncie pojawi się jakiś prywatny sponsor, który wesprze finansowo tę inicjatywę lub w całości ją sfinansuje.
A wracając do ewentualnej formy pomnika. Mamy już granit, więc może figura Kościuszki na koniu, odlana z brązu patynowanego? Odlew całej postaci w mundurze Naczelnika Sił Zbrojnych Narodowych, z Orderem Virtuti Militari na piersi. W prawej ręce trzymałby uniesioną szablę, symbolizującą zwycięstwo, a lewa spoczywałaby na biodrze. Wzrok Naczelnika, skierowany w dal, wyrażałby wizjonerstwo i nadzieję na lepszą przyszłość. Pomnik dopełniałaby tablica informacyjna oraz nastrojowe oświetlenie, eksponujące jego walory artystyczne po zmroku. Do udziału w konkursie na projekt figury zaproszeni zostaliby wybitni polscy artyści. Mieszkańcy mieliby realny wpływ na wybór finalnej wersji pomnika poprzez konsultacje społeczne.
Historia powstania pomnika Tadeusza Kościuszki w Połańcu i jego odsłonięcie 14 października 1984 roku świadczy o tym, że idea upamiętnienia Naczelnika była żywa w sercach mieszkańców Połańca przez całe dekady. Monument ten jest symbolem trwałości pamięci i lokalnego patriotyzmu. Przypomina o związku miasta z historią narodu i zachęca do refleksji nad wartościami, którymi kierował się Tadeusz Kościuszko w swojej działalności. A czy jest miejsce na drugi pomnik Tadeusza Kościuszki? Czas pokaże.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku.
raczej pomnik Mickiewicza