Kiedy 16 kwietnia Monika straciła czucie w nogach i nie mogła poruszać rękami, jej rodzina nie wiedziała jeszcze, jak wielkie niebezpieczeństwo nadchodzi.
Po błyskawicznej operacji i długim pobycie na Oddziale Intensywnej Terapii Monika powoli stabilizowała się, ale skutki krwiaka są wciąż tragiczne. Policjantka, która dotychczas pomagała innym, teraz sama potrzebuje wsparcia. Nie może chodzić, nie czuje nóg, nie ma siły, by utrzymać przedmioty w rękach czy samodzielnie zjeść posiłku.
– Nie mogę pogodzić się z tym, że moja ukochana córka, która została policjantką, by pomagać innym, sama teraz potrzebuje pomocy! – pisze w apelu tata Moniki.
Rehabilitacja to jej jedyna szansa na powrót do pełnej sprawności. Aby Monika mogła wrócić do zdrowia, potrzebuje intensywnej terapii w prywatnym ośrodku, której koszt miesięczny wynosi kilkadziesiąt tysięcy złotych. Kwota ta jest poza zasięgiem jej rodziny, która walczy o przyszłość córki.
– Razem z żoną chcielibyśmy zapewnić jej możliwość rehabilitacji jeszcze w grudniu. Problem w tym, że to będzie bardzo długi i drogi proces. Miesięczny koszt pobytu w ośrodku wynosi około kilkudziesięciu tysięcy złotych… To niewyobrażalnie wysoka kwota, której ani ja, ani żona nie jesteśmy w stanie pokryć. Chcę jednak zrobić wszystko, żeby pomóc córce. Właśnie dlatego postanowiłem zwrócić się z prośbą o wsparcie. Tylko z Waszą pomocą Monika będzie mogła wrócić do zdrowia i ukochanej pracy! – apeluje tata Moniki.
Monika przez całe życie oddawała swoje serce i siły, by pomagać innym – teraz to my mamy szansę jej pomóc. Zbiórka na portalu siepomaga.pl daje możliwość wsparcia Moniki w jej trudnej drodze do zdrowia. Razem możemy pomóc jej wrócić do normalności i spełniać marzenia o powrocie do służb mundurowych. Każda wpłata, nawet najmniejsza, przybliża ją do upragnionego celu. Dołącz do tej walki i pomóż Monice odzyskać sprawność!

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł. Twój czas spędzony na Portalu jest dla nas najlepszym podziękowaniem za naszą pracę. Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! Jeżeli podobał Ci się artykuł podziel się z innymi udostępniając go w mediach społecznościowych.
W jakiej jednostce policji pracuje p. Monika? To ważne dla możliwości udzielenia pomocy.
WITAM SERDECZNIE PANI MONIKO. NA POCZĄTEK SERDECZNE WSPÓŁCZUCIA DLA PANI ORAZ PANI RODZICÓW. NIE MA SŁÓW NA TĄ TRAGEDIĘ KTÓRĄ PANI DOZNAŁA. MNIE DOŚĆ ŻE PANI POMAGAŁA INNYM LUDZIOM TO JESZCZE SAMA TERRAZ POTRZEBUJE POMOCY. LOS JEST OKRUTNY I NIESPRAWIEDLIY. ALE KAŻDEGO DNIA TRZEBA Z NIM WALCZYĆ I SIĘ NIE PODDAWAĆ. BO NAJWAŻNIEJSZE JEST STAWIAĆ CZOŁA KAŻDEJ NAPOTKANEJ NA DRODZE PRZESZKODZIE. MOŻE TERAZ PANI MA TRAGICZNY MOMENT W SWOIM ŻYCIU ALE PO KAŻDEJ BURZY WYCHODZI SŁOŃCE I TĘCZA KTÓRA ZWIASTUJE ŻE BĘDZIE CUDIWNIE. JEST PANI SILNĄ KOBIETĄ I NIE MOŻE SIĘ PANI UGIĄĆ TYLKO DLATEGO ŻE CHOROBA TEGO CHCE.. SERDECZNIE POZDRAWIAM I ŻYCZĘ PIĘKNEGO DNIA ORAZ SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA.
PROSZĘ SIĘ NIE PODDAWAĆ BO MA PANI DLA KOGO ŻYĆ, MA PANI KOCHANĄ RODZINĘ KTÓRA CZEKA NA PANIĄ W DOMU. NIECH BÓG BĘDZIE ZAWSZE Z PANIĄ ORAZ Z PANI RODZINĄ. JESZCZE RAZ SERDECZNIE POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO DNIA. ZOSTAŃ Z BOGIEM .