Zima w pełni, a trudne warunki atmosferyczne sprawiają, że poruszanie się po drogach wymaga szczególnej ostrożności. Obfite opady śniegu, lód i pośniegowe błoto to codzienność, z którą muszą zmierzyć się kierowcy. Niestety, nie wszyscy zdają sobie sprawę z zagrożeń wynikających z jazdy w takich okolicznościach. Przykład nieodpowiedzialnego zachowania dał 38-letni mieszkaniec gminy Połaniec, który mimo niesprzyjającej pogody, postanowił wyruszyć w drogę motorowerem – i to pod wpływem alkoholu.
Kilka minut po godzinie 23.00 dyżurny staszowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o motocykliście, który wraz z jednośladem miał leżeć przy jednej z posesji na terenie Ossali.
– Z relacji zgłaszającej wynikało, że słyszała głośny dźwięk silnika, który nagle ucichł. Gdy kobieta wyszła przed posesję zobaczyła leżącego obok motoroweru mężczyznę. Po wylegitymowaniu przez patrol okazało się, że kierującym jest 38- latek. W trakcie wykonywanych czynności na jaw wyszło, że nie tylko warunki atmosferyczne były powodem ,,wyłożenia się” motorowerzysty na zaśnieżoną ulicę. Drugim czynnikiem był alkohol. Badanie stanu trzeźwości wskazało bowiem w organizmie mężczyzny ponad 3,2 promila – przekazała Joanna Szczepania, rzecznik prasowy staszowskiej policji.
O dalszym losie 38-latka w niedalekiej przyszłości zadecyduje sąd. Lekcja ta może kosztować kierującego nawet 3 lata pozbawienia wolności.
Policjanci apelują o trzeźwość na drodze. Pamiętajmy, że każdy nietrzeźwy kierujący bez względu na to, jakim pojazdem się porusza, stanowi ogromne zagrożenie na drodze. Jeżeli widzimy, że ktoś prowadzi pojazd i może być pod działaniem alkoholu, zareagujmy. Nasza reakcja może być na wagę czyjegoś życia lub zdrowia.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: ✉️ redakcja@polaniec.com.pl