W czwartek tuż przed godziną 21:00, funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego staszowskiej policji przeprowadzali kontrolę prędkości na ulicy Opatowskiej, w centrum miasta. Podczas pomiaru, na jednym z odcinków drogi, zatrzymali kierowcę BMW, który poruszał się z prędkością 123 km/h – to o całe 73 km/h więcej, niż dopuszczalna prędkość w obszarze zabudowanym!
Za brawurową jazdę 22-letni kierowca nie tylko stracił prawo jazdy na trzy miesiące, ale również został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych. Dodatkowo, na jego konto trafiło 15 punktów karnych. To kara, która bez wątpienia zniechęci go do dalszego łamania przepisów, a także przypomni innym kierowcom, jak groźne może być ignorowanie zasad bezpieczeństwa na drodze.
– Brawurowa jazda, nadmierna prędkość oraz niedostosowanie jej do warunków panujących na drodze to jedna z głównych przyczyn wypadków. Takie zdarzenia oraz powyższy przykład są wystarczającymi powodami, aby eliminować z ruchu drogowego kierowców, którzy nie stosują się do przepisów dotyczących między innymi ograniczeń prędkości – przekazała Joanna Szczepaniak, rzecznik prasowa staszowskiej policji.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: ✉️ redakcja@polaniec.com.pl