Dużymi krokami zbliżają się “Dni Połańca 2025”. W powietrzu czuć już atmosferę zbliżających się uroczystości. Już za niespełna półtora miesiąca Połaniec po raz kolejny będzie świętował swoje najważniejsze wydarzenie w roku – 231. rocznicę ogłoszenia Uniwersału Połanieckiego. Odbędzie się wiele ciekawych wydarzeń kultywujących lokalne dziedzictwo, atrakcji sportowych, artystycznych i muzycznych przygotowanych wspólnie przez instytucje, placówki oświatowe i jednostki organizacyjne.
Co prawda, szczegółowy tegoroczny terminarz obchodów jeszcze nie jest znany, ale z pewnością będzie interesujący i pełen akcentów historycznych oraz artystycznych. Istotnym elementem obchodów będzie uroczysta Sesja Rady Miejskiej, przemarsz ulicami miasta oraz złożenie kwiatów pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki. Kulminacyjnym punktem historycznej części obchodów jest msza święta na Kopcu Kościuszki.

W związku z tym ważnym wydarzeniem przypomnijmy o historycznym aspekcie obchodów rocznicy Uniwersału Połanieckiego, sięgając do archiwalnego oryginalnego maszynopisu autorstwa Kazimierza Warchałowskiego z 10 maja 1981 roku o pobycie Tadeusza Kościuszki w obozie powstańczym pod Połańcem. Przy okazji warto również wspomnieć, że w dniu 3 maja 1981 r. z inicjatywy NSZZ “Solidarność”, na Kopcu Kościuszki odbyła się patriotyczno-religijna manifestacja, podczas której mszę odprawił biskup sandomierski ks. Edward Materski (mianowany biskupem sandomierskim zaledwie miesiąc wcześniej, 28 marca 1981 roku). Jego obecność i przewodniczenie nabożeństwu nadało obchodom znaczący wymiar moralny i duchowy. Wydarzenie stanowiło połączenie historycznej czci dla Kościuszki i dnia Konstytucji 3 Maja z ówczesną walką o wolność i prawa pracownicze. Manifestacja ta, odbywająca się w symbolicznym miejscu, gdzie proklamowano idee wolnościowe, nabrała dodatkowego znaczenia w kontekście ówczesnej sytuacji politycznej w Polsce. Jedną z konkluzji uroczystości było m.in. postanowienie, że obchody związane z rocznicą wydania Uniwersału Połanieckiego będą się odbywały każdego roku w pierwszą niedzielę maja.
* * *
Połaniec, 10 maja 1981 r.
7 V 1794 r.
Połaniec
10 V 1981 r.
Nakładem “Solidarności”.
TADEUSZ KOŚCIUSZKO W OBOZIE POWSTAŃCZYM POD POŁAŃCEM 5.05. – 19.05.1794 r.

Dwutygodniowe istnienie obozu wojskowego Tadeusza Kościuszki pod Połańcem stanowi wybitny fragment insurekcji z 1794 r. Naczelnik Sił Zbrojnych Narodowych powołany na to stanowisko aktem powstańczym z 24 marca w Krakowie rozpoczął pierwsze z cyklu powstań narodowo-wyzwoleńczych narodu Polskiego. Po bitwie racławickiej 4.04. i Powstaniu Warszawsko-Wieleńskim w II połowie kwietnia tego roku, Naczelnik Sił Zbrojnych znajduje się na trasie pochodu z województwa krakowskiego do woj. sandomierskiego, prowadząc regularne oddziały wojskowe, wzmocnione ochotnikami i rekrutami dymowymi. Nie mogąc przedostać się na trasę warszawską, skrzętnie pilnowaną przez korpus gen. Denisowa i niedobitki gen. Tormasowa – szlakiem nadwiślańskim 25 kwietnia od Bosutowa przez Opatowiec – Nowy Korczyk – Wiślicę i dziennym pobycie w Wójczy 4.05. – wieczorem w poniedziałek 5.05. trasą Pacanów – Łubnice – Ruszczę Dolną dochodzi do Połańca.
Tymczasem gen. Denisow ze swym korpusem odrywa się w Wiślicy od przednich straży wojsk polskich, odskakuje do Staszowa, gdzie tworzy główną bazę operacyjną skierowaną przeciwko powstańcom. Wzmacnia swój oddział posiłkami gen. Chruszczowa i ściągniętymi z Radomskiego woj. gen. Aprakaina i pułkownika Rachmanowa, w sumie około 9 tysięcy bagnetów i szabel z 52 armatami z dużym doświadczeniem bojowym postanawia zaatakować Kościuszkę w odpowiednim momencie. Kościuszko tymczasem nie mogąc stawić czoła przeciwnikowi w otwartym polu – znaczną część jego wojsk stanowili niewyćwiczeni ochotnicy i rekruci dymowi, wśród nich kosynierzy – postanawia pod Połańcem utworzyć warowny obóz i czekać na posiłki z woj. lubelskiego.
Naczelnik jako specjalista w inżynierii wojskowej wykorzystuje walory obronne terenu i zakłada obóz w tym miejscu, gdzie przed 137 laty w 1657 r. stał z wojskami Stefan Czarniecki w pogoni za wojskami Siedmiogrodu Jerzego II Rakoczego zaproszonego do rozbioru Rzeczypospolitej przez króla szwedzkiego Karola Gustawa. Prawe skrzydło swych wojsk zabezpieczył o lewy brzeg Wisły o gęsty las i bagna. Front obozu od strony zabagnionych brzegów rzeki Czarnej umocnił Kościuszko szańcami, trzema rzędami baterii (24 armaty) redutami i palisadami.
Całą noc z 5 na 6 maja i 7 maja pracowało wojsko z mieszczanami połanieckimi, nad ufortyfikowaniem obozu. Zwożono drzewo na budowę palisad z pobliskiego lasu, kopano rowy, sypano szańce. Z tyłu obozu w dolinie nadwiślańskiej – na pastwisku osłoniętym półkoliście wysokimi wzgórzami, umieścił wódz tabor wojskowy, około 500 wozów ze szpitalem polowym, furażem dla koni i zapasami żywności dla wojska. 8 maja naciągnął od Staszowa korpus gen. Denisowa przeciw liczącemu nieco ponad 7000 żołnierzy oddziałowi Kościuszki. Rozłożył się frontem naprzeciw wojsk polskich na lewej stronie rzeki Czarnej. Lewe skrzydło oparło lewy brzeg Wisły a prawe o bagna i las. W ten sposób wojska polskie zostały przyparte do Wisły i zablokowane. Celem strategicznym gen. Denisowa było odcięcie od dostaw żywności dla wojska i furażu dla koni (paszę) wojsk polskich, wygłodzenie i zmuszenie do kapitulacji “buntownika Kościuszkę”. Gdyby plan się powiódł insurekcja z 1794 r. znalazłaby swój finał pod Połańcem.
Ponieważ w otwartej bitwie Kościuszko nie był w stanie stawić czoła wojskom carskim, wysłał Naczelnik około 8 maja kuriera przez Galicję w Lublinie z rozkazem do gen. Jana Grochowskiego, aby ten natychmiast przeszedł Wisłę i zaatakował od tyłu obóz gen. Denisowa. Generał niezwłocznie to uczynił 17 maja przeszedł Wisłę pod Annopolem i szedł w kierunku Połańca od strony Opatowa. Na wiadomość o tym Rosjanie w nocy 17/18 maja zwinęli obóz i wycofali się do Staszowa, zostawiając dla upozorowania część namiotów obozowych.
Plan strategiczny Denisowa nie powiódł się, nie zmusił Kościuszki do kapitulacji. Powstanie zostało uratowane. 12 i 17 maja atakowali Rosjanie skrzydła obozu powstańczego, ale bez rezultatu. Naczelnik umiejętnie wykorzystał walory terenu umocnienia ziemno-drewniane, siłą ognia odpierając szturmy nieprzyjacielskie. Uczynił to, mimo że wojska były silnie zmęczone i wygłodzone.
Prace Naczelnika w obozie połanieckim od 5 do 19.05.1794 r. można podzielić na pracę nad Uniwersałem “urządzającym powinności włościan” tzw. “Uniwersałem Połanieckim” i prace organizacyjne nad prowadzeniem powstania. W Uniwersale z dnia 7 maja 1794 r. uzupełnił postanowienie Konstytucji 3 Maja z 1791 r. i Odezwę spod Winiar z 2 maja 1794 r. Poszedł jednak dalej wskazując na niedolę ludu jako jedną z przyczyn nieszczęść narodowych i absencji chłopów w powstaniu. “Naprzeciw kupie stworzonych niewolników postawmy masę potężną swobodnych mieszkańców, którzy o własne szczęście walcząc nie mogą chybić zwycięstwa”. Zapewniam w nim Kościuszko wolność osobistą chłopa, wolność opuszczenia gruntów. Zabronił panom samowolnego rugowania chłopów z ziemi. Na czas wojny zredukował powinności pańszczyźniane od 1/2 do 1/3 wymiaru, a wstępując do wojska powstańczego i ich rodziny zupełnie od nich uwolnił.
Duchowni wszystkich obrządków przez 4 niedziele z rzędu mieli głosić z ambon postanowienie Uniwersału. Ustanowił na każde 1000-1200 gospodarstw tzw. dozorców włościańskich, którzy mieli występować przeciwko łamaniu postanowień Uniwersału. Przebija z tego manifestu wielka myśl powołania wszystkich warstw narodu do służenia Ojczyźnie. Postanowienia tego aktu miały mieć charakter tymczasowy a trwałe uregulowanie kwestii włościańskiej zapowiada Uniwersał po zwycięskim zakończeniu powstania narodowego.
Do postanowień organizacyjnych powstałych w obozie pod Połańcem o dużym znaczeniu należą pisma i odezwy skierowane do całych zbiorowości lub poszczególnych osób. Zarządzenie i patenty oficerskie. Do aktów tego rodzaju należą:
1. Pismo do Komisji Porządkowej Krakowskiej.
2. Odezwa do duchowieństwa polskiego, grecko-wschodniego, niemieckiego i świeckiego.
3. Pismo do Porfiriusza Skarbek-Ważyńskiego Biskupa Chełmskiego.
4. Odezwa do Warszawian.
5. Pismo do Rady Zastępczej Tymczasowej w Warszawie.
6. Uniwersał o organizacji Rady Najwyższej dla Korony i deputacji Generalnej Wlk. Księstwa Litewskiego.
7. Pismo do Franciszka Sapiehy gen. artylerii litewskiej.
8. Ordynans dla rotmistrza Stanisława Radomskiego.
9. Odezwa do Obywateli Brzeskich i Kobrzyńskich.
10. Pismo do generała Grochowskiego.
11. Patenty dla milicji woj. sandomierskiego na szarżę gen. majorów Toczyskiemu, Parysowi, Strassowi.
Czynność organizująca Korpus Oficerski dla milicji woj. lubelskiego Ziemi Łukowskiej, Ziemi Chełmskiej, Księstwa Mazowieckiego. Kościuszko, wzorując się na doświadczeniach amerykańskich i rewolucji francuskiej otworzył drogę do awansu w wojsku regularnym dla wszystkich bez względu na pochodzenie i mianował na oficerów wielu podoficerów i szeregowców za bohaterskie czyny w czasie boju, co znakomicie podniosło morale żołnierzy. W związku z tym, w obozie połanieckim wydanych zostało szereg patentów oficerskich i nominacji na wyższe stopnie oficerskie w wojsku liniowym znajdującym się w obozie wi innych częściach kraju i na Litwie.
W obozie Kościuszkowskim pod Połańcem znajdował się kwiat ówczesnych cywilnych i wojskowych uczestników insurekcji i patriotów z okresu Sejmu Wielkiego 1788-1792. Ignacy Potocki, Hugo Kołłątaj (współtwórca Uniwersału z 7.05.1794 r.). Z wojskowych: gen. Antoni Madaliński bezpośredni inicjator powstania, gen. Józef Zajączek, gen Manżet, gen. Józef Wielborski, gen. Adam Poniński (przyczynił się do klęski pod Maciejowicami), Aleksander Linowski osobisty sekretarz Naczelnika, mjr Stanisław Fiszer późniejszy gen. i szef sztabu Księstw Warszawskiego. Szereg lekarzy z akademii krakowskiej: prof. Rafał Czerwiakowski i prof. Franciszek Kostecki. Znajdował się również Bartosz Głowacki, chorąży grenadierów krakowskich awansowany osobiście przez Kościuszkę po bitwie pod Racławicami.
W ostatniej fazie oblężenia obozu od 12 maja Denisow tak bardzo wzmocnił blokadę i opasał wojskiem obóz Polaków, że oblężeni byli pozbawienia wszelkiej komunikacji i wiadomości z Warszawy i innych częściami Polski. Kościuszko i zamknięci w obozie Polacy widzieli każdej nocy łuny palących się wsi okolicznych, które kozacy rabowali i palili, a przerażona ludność wiejska opuszczała domostwa szukając schronienia w lasach. W obozie sytuacja stawała się trudniejsza, brakowało nawet czystej wody do picia i gotowania. Czerpano wodę z Wisły “ale jeśli ktoś z wieczora nie zaopatrzył się w czystą wodę, to jej nie dostał cały dzień, a do dlatego, że kawaleria, pojąc konie o 3 godz. w nocy tak kopytami wodę zmąciła, że była raczej podobna do żuru, a nie wody” – pisze Stanisław Wodzicki komisarz cywilny woj. sandomierskiego.
Po odblokowaniu obozu przez odsiecz gen. Jana Grochowskiego (6600 bagnetów i szabel) Kościuszko zszedł z trasy nadwiślańskiej i drogą przez Staszów – Szydłów pod Sieczkowem spotkał się z wojskami gen. Grochowskiego. Następuje kilkudniowy odpoczynek wygłodzonych i zmęczonych wojsk. Dalsze losy powstania kościuszkowskiego są znane. 6.06. klęska pod Szczekocinami zadana przez połączone wojska rosyjsko-pruskie. Oblężenie Warszawy lipiec-sierpień 1794 r. chwilowe sukcesy powstania w Wielkopolsce i na Kujawach. Klęska pod Maciejowicami w październiku. Oblężenie Pragi i rzeź mieszkańców. Kapitulacja przerażonej Warszawy lewobrzeżnej przed wojskami gen. Suworowa.
Klęska Insurekcji Kościuszkowskiej spowodowała III Rozbiór Rzeczypospolitej Szlacheckiej w 1795 r. i długi 123-letni okres niewoli narodowej, w której bezskutecznie usiłowano wykreślić Polskę z mapy Europy. Pod hasłem “za Waszą i naszą wolność” najlepiej synowie Polski walczyli w XIX wieku na frontach Europy i świata o szczytne ideały przekazane testamentem przez twórców Konstytucji 3 Maja i Uniwersału Połanieckiego i marzenia te zrealizowali w 1918 roku, gdy wybuchła II Rzeczpospolita.
Kazimierz Warchałowski – Połaniec.
Materiał źródłowy
Pamiętajmy o kluczowej roli, jaką odegrał obóz Tadeusza Kościuszki pod Połańcem podczas Insurekcji Kościuszkowskiej w 1794 roku. To właśnie tutaj, w obliczu zagrożenia i w dążeniu do wzmocnienia sił powstańczych, ogłoszono przełomowy Uniwersał Połaniecki. Akt prawny, proklamowany 7 maja 1794 roku, stanowił ważny krok w kierunku poprawy sytuacji chłopów, nadając im wolność osobistą i ograniczając pańszczyznę. Idee zawarte w Uniwersale Połanieckim były odważne i dalekowzroczne, wpisując się w nurt walki o sprawiedliwość społeczną i prawa człowieka.
“Dni Połańca 2025” będą kolejną okazją do radosnego świętowania i jednocześnie momentem głębszej refleksji nad dziedzictwem, które ukształtowało naszą lokalną tożsamość. Już dzisiaj serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców Połańca oraz gości z okolic do wspólnego uczestnictwa w majowych uroczystościach, które z pewnością będą godnym hołdem dla naszej przeszłości i wspaniałą okazją do budowania jeszcze silniejszej wspólnoty na przyszłość.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas na Facebooku.