Dzień 23 lipca 1963 roku to data, która w historii Połańca stanowi symboliczny moment zawieszenia. Unikatowe zdjęcie lotnicze wykonane tego dnia uchwyciło osadę w chwili ostrego, wizualnego kontrastu: tradycyjny, historyczny układ urbanistyczny, skoncentrowany ściśle wokół rynku, zderzał się z wizerunkiem placu budowy. Na tym archiwalnym kadrze w wysokiej rozdzielczości widać np., że obecny, żelazobetonowy most na rzece Czarnej był dopiero budowany. Ten stan rzeczy, uchwycony z powietrza, stanowi najdokładniejszy dokument przejścia Połańca od prowincjonalnej osady do ważnego węzła komunikacyjnego. W dzisiejszym spotkaniu z ciekawostkami historycznymi postanowiłem skorzystać z zasobu archiwalnego strony Niekurza i Okolice, którą polecam naszym czytelnikom. A jest nim to świetne zdjęcie lotnicze. Jeszcze raz dziękuję za możliwość jego udostępnienia.
Okres pięciu lat, obejmujący czas bezpośrednio poprzedzający wykonanie zdjęcia (1961–1962) oraz lata następujące po nim (1964–1965), był decydującym etapem transformacji Połańca. Był to czas, kiedy rozwój lokalny, oparty na polepszaniu drobnych usług, spotkał się ze scentralizowanym, strategicznym planowaniem inwestycyjnym. Lata 1961–1965 nie tylko poprawiły warunki życia mieszkańców, ale przede wszystkim stworzyły logistyczne ramy niezbędne do przyjęcia wielkich projektów przemysłowych dekady lat 70., w tym budowy Elektrowni Połaniec i osiedla mieszkaniowego. Transformacja z 1965 roku, której preludium widoczne jest na zdjęciach z 1963 roku, jest kluczem do zrozumienia późniejszego, gwałtownego rozwoju miasta.

Wczesne lata 60. charakteryzowały się w Połańcu powolną, lokalną modernizacją, która nie była jeszcze zdominowana przez centralnie planowane projekty transportowe. Połaniec, historycznie leżący na ważnym szlaku handlowym i królewskim trakcie z Krakowa do Sandomierza, wciąż zachowywał swój charakter, skupiając się w dużej mierze wokół rynku. Mimo że elektryfikacja dotarła do naszej osady już w latach 50., podstawowe struktury przestrzenne pozostawały niezmienione. W tym czasie rozwój koncentrował się głównie na poprawie podstawowych usług socjalnych dla okolicznej ludności.
Zdjęcie lotnicze z 23 lipca 1963 roku stanowi kronikę momentu transformacji. Utrwala Połaniec, który z jednej strony wciąż jest tradycyjną osadą rynkową, a z drugiej intensywnie modernizującym się ośrodkiem lokalnym. Ważną obserwacją jest fakt, że most na rzece Czarnej był w tym czasie dopiero budowany. Obiekt miał zastąpić starszą przeprawę przy kościele św. Marcina, która przez setki lat umożliwiała ruch na szlaku królewskim łączącym Kraków i Sandomierz. Stara nieprzystosowana do rosnącego ruchu ciężarowego i osobowego przeprawa, stanowiła wąskie gardło. Decyzja o budowie nowoczesnego, żelazobetonowego mostu symbolizowała zatem strategiczne uznanie przez władze państwowe i regionalne, że efektywny transport przez Czarną jest priorytetem, koniecznym do wykorzystania potencjału osady jako przyszłego węzła.
Ostatecznie w maju 1965 roku nowy żelazobetonowy most na rzece Czarnej został oddany do użytku. Obiekt natychmiastowo zlikwidował logistyczne ograniczenie, które było widoczne na powyższym zdjęciu. Co najważniejsze, inwestycja miała charakter kompleksowy. W tym samym czasie uruchomiono nową arterię komunikacyjną Połaniec – Niekrasów, zbudowaną przez Poznańskie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Natychmiastową konsekwencją oddania infrastruktury było uruchomienie stałej komunikacji. I tak dla porządku historycznego należy wspomnieć, że z dniem 31 maja 1965 roku uruchomiono stałą komunikację samochodową pomiędzy Sandomierzem a Połańcem.
Ale wróćmy do czasów wcześniejszych. W październiku 1962 r. uroczyście otwarto widoczną na fotografii drogę Połaniec – Staszów, prowadzącą przez ulicę Staszowską. Wyboista, częściowo bagienna, częściowo piaszczysta droga do Staszowa przestała być wówczas postrachem dla furmanów i utrapieniem dla kierowców pojazdów mechanicznych. Oddano ją niespełna rok przed zrobieniem fotografii lotniczej Połańca. Droga miała na tamte czasy bardzo dobrą, ulepszoną nawierzchnię. Przy okazji przebudowana została gruntownie ulica Staszowska, którą częściowo skanalizowano oraz ułożono obustronnie chodniki. 1 listopada 1962 r. do Połańca przybyły pierwsze PKS-y. W tamtym czasie stale kursowało 8 autobusów PKS w różne strony. Była to wielka wygoda, szczególnie dla młodzieży szkolnej masowo dojeżdżającej do szkół staszowskich.
Centralnie na rynku widać budynek remizy strażackiej. Widoczny jest również zlikwidowany rynsztok, czyli otwarty kanał przepływający przez rynek Połańca. Był on siedliskiem nieczystości. W 1963 r. ułożone były już kręgi i nawieziono ziemię. Urządzono też kwietniki i zieleńce oraz wysadzono drzewka dekoracyjne. Na urządzonych ścieżkach i pod drzewami ustawiono ławki dla szukających wypoczynku. Odbiegająca od rynku ul. 11 Listopada, prowadziła w kierunku kościoła św. Marcina przez główny wówczas punkt drogowy, gdzie znajdował się drewniany most na rzece Czarnej. Na Czarnej, obok mostu, widoczne są lodołamacze i piękne plaże – niesamowity widok. Obok widać budynek Urzędu Gminnego i kino “Kościuszko”, które 20 maja 1963 r. zostało kapitalnie wyremontowane. Salę widowiskową urządzono amfiteatralnie oraz zwiększono liczbę seansów. Było czynne przez sześć dni tygodnia.
Na fotografii można również znaleźć inne ciekawe obiekty. Na przykład samotnie stojący budynek nowej szkoły w Połańcu. Długoletnie starania mieszkańców Połańca i okolicy o wybudowanie nowego budynku szkolnego zostały uwieńczone i w styczniu 1962 roku oddano do użytku piękny, piętrowy budynek szkolny z jedenastoma izbami, salą gimnastyczną, gabinetami i centralnym ogrzewaniem. Spadkobiercą i kontynuatorem tradycji tej placówki jest współcześnie Zespół Szkół w Połańcu.
W 1963 roku Prezydium Gromadzkiej Rady Narodowej w Połańcu skupiło się również na modernizacji Placu Uniwersału Połanieckiego. Urządzono tam kwietniki, wysadzono kwiaty, śliwę ałyczę i wysiano trawę na trawnikach. Działania te nie były przypadkowe; były dowodem na impuls urbanistyczny mający na celu podniesienie walorów estetycznych i funkcjonalnych centrum. Władze lokalne aktywnie pracowały nad tym, by Połaniec wyglądał nowocześnie i schludnie, odchodząc od wizerunku prowincjonalnej osady rolniczej. Było to przygotowanie mentalne i wizualne miasta do nowej, ważniejszej roli… mieszkańcom Połańca nawet nie śniło się, że kiedyś na polach w dolnej części zdjęcia wybudowane zostanie nowe osiedle z wielkiej płyty.
Zakończenie inwestycji drogowych i mostowych w 1965 roku miało szereg strategicznych konsekwencji. Otwarcie mostu i uruchomienie połączenia PKS natychmiastowo zredukowało dotychczasową izolację Połańca, czyniąc go osiągalnym z regionalnych centrów, co było celem transformacji lat 60. Most z 1965 roku i nowa arteria były niezbędnymi elementami logistycznymi, które ułatwiłyby transport materiałów i pracowników w momencie, gdy w następnej dekadzie miała się rozpocząć budowa Elektrowni Połaniec. Połaniec został więc strategicznie przygotowany do roli bazy logistycznej i przemysłowej. Inwestycje z 1965 roku stanowiły także preludium i konieczny warunek do uroczystego otwarcia w 1966 roku szerszej Trasy Nadwiślańskiej, łączącej Kraków, Połaniec i Sandomierz.
A jak czytelnicy pamiętają Połaniec z 1963 roku? Jeśli mają Państwo własne wspomnienia, historie lub anegdoty związane z tym okresem serdecznie zapraszam do podzielenia się nimi w komentarzach poniżej lub na Facebooku.
Dziękujemy za Twój czas! Każda przeczytana historia to kolejny krok w odkrywaniu przeszłości Połańca. Portal polaniec.com.pl tworzony jest z pasji do historii naszej małej ojczyzny. Jeśli znasz ciekawą historię, posiadasz stare fotografie lub dokumenty dotyczące Połańca i okolic, podziel się nimi z nami. Chcesz dołożyć swoją cegiełkę? Czekamy na Twoją opowieść! Bądź na bieżąco. Obserwuj nas na Facebooku.






