Do niecodziennej akcji zostały zadysponowane w dniu wczorajszym jednostki straży pożarnej.
– Dostaliśmy zgłoszenie, o zadymieniu w jednym z połanieckich sklepów spożywczych. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pracownik sklepu zapomniał wyjąć pieczywo na noc z pieca, który automatycznie się załącza rano, żeby był ciepły na otwarcie sklepu. Spaliły się tylko bułki – poinformował jeden ze strażaków.
Pomieszczenie zostało oddymione, przewietrzone i sprawdzone czujnikiem wielogazowym, aby pracownicy mogli bezpiecznie wejść do sklepu. W akcji brały udział jednostki OSP Połaniec, OSP Ruszcza, JRG Staszów oraz policja.