W dniach 20-21 maja 2023 r. na Trakcie Solnym w Wieliczce odbyło się nietuzinkowe plenerowe wydarzenie – Wieliczka skręca linę. Uczestnicy wydarzenia mogli zobaczyć, jak funkcjonowało górnicze miasteczko 200 lat temu. W tamtych czasach do drążenia kopalnianych szybów i transportowania urobku na powierzchnię potrzebne były długie i mocne liny konopne. Publiczność mogła zobaczyć, jak te liny powstają pod okiem przedstawicieli warsztatu powroźniczego. To właśnie tam skręcało się liny, by wytrzymały moc ciężkich ładunków i nie pękły podczas transportu.
Nie tylko warsztat powroźniczy przyciągał uwagę gości. Czekali na nich także konne karety lando, które wywoływały uśmiech na twarzach zarówno dzieci, jak i dorosłych. Przewoziły one turystów przez malownicze zakamarki Wieliczki, przenosząc ich wprost do XIX wieku. Wydarzenie skupiało się na prezentowaniu różnych rzemiosł, które były niezwykle ważne w tamtych czasach. Można było również zobaczyć między innymi pokazy bednarstwa, bursztyniarstwa, kaligrafii, rysunku czy dawnej fotografii. Każda z prezentowanych sztuk była niezwykle interesująca i wprowadzała w świat zanikających już dzisiaj rzemiosł. Warsztaty hafciarskie przyciągnęły do siebie wielu miłośników rękodzieła. To właśnie tam można było zdobyć wiedzę na temat haftu i ręcznie wykonywać piękne ozdoby przy wykorzystaniu różnych technik.
Dla wszystkich miłośników militariów na pewno szczególnie ciekawym punktem programu było pojawienie historycznych oddziałów wojskowych m.in. 4. Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego i Legii Polsko-Włoskiej z Nysy. Nie mogło oczywiście zabraknąć połanieckiego oddziału Legii Polsko-Włoskiej, działającego przy Towarzystwie Kościuszkowskim w Połańcu, który również promował epokę napoleońską oraz Połaniec. Historia ożyła przed oczami widzów, a żołnierze z bronią w ręku wyglądali bardzo imponująco. Żołnierze, ubrani w barwne mundury, rozłożyli swój obóz nieopodal Traktu Powroźników, gdzie przy ognisku pokazali zebranym, jak wyglądało życie obozowe dawnych wojaków. Wydaje się, że organizatorzy nie mogli dopisać lepszej pogody, gdyż wspaniała aura przyciągała do Wieliczki coraz to nowych zainteresowanych.
Plenerowe wydarzenie Wieliczka skręca linę było doskonałą okazją, by przenieść się w czasie i poznać historię miasta. Goście mieli okazję do zobaczenia, jak wyglądało życie 200 lat temu i jakie rzemiosła były niezwykle ważne w tamtych czasach. Dla wielu osób było to nie tylko ciekawe doświadczenie, ale także lekcja historii. Dzięki temu wydarzeniu można było lepiej zrozumieć, jak wyglądało życie w czasach, które już minęły, ale które wciąż wpływają na naszą kulturę i dziedzictwo. Jeśli ktoś uwielbia imprezy plenerowe i kocha historię, to na pewno nie powinien przegapić następnej edycji tego wspaniałego wydarzenia.