W niedzielę, kilkanaście minut przed godziną 20 służby ratunkowe powiadomione zostały o duszącej substancji na klatce bloku nr 36 przy ulicy Tadeusza Kościuszki w Połańcu.
Mieszkańcy wyczuli ostry, duszący zapach na klatce schodowej i zadzwonili po pomoc. Na miejsce skierowano dwie jednostki straży pożarnej oraz policję.
– Kilkanaście minut przed godziną 20 do dyżurnego stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Staszowie wpłynęła informacja, że na klatce schodowej w bloku nr 36 przy ulicy Tadeusza Kościuszki została rozpylona nieznana substancja. Po przyjeździe na miejsce strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i przystąpili za pomocą miernika stężania gazów przeszukiwania klatki schodowej. Następnie przystąpili do przewietrzenia klatki schodowej. Strażacy sprawdzili wszystkie mieszkania w klatce. Dalsze czynności przejęła policja – poinformował zastępca komendanta powiatowego państwowej straży pożarnej bryg. Jarosław Juszczyk.
Na szczęście stężenie nieznanej substancji było małe i po kilkunastu minutach mierniki nie stwierdziły jej stężenia. W akcji brały udział OSP Połaniec, JRG Staszów oraz policja.