W Kościele katolickim Dzień Wszystkich Świętych jest obchodzony od IX wieku. Papież Grzegorz IV wyznaczył go na 1 listopada w 837 roku. W tym dniu Kościół wspomina nie tylko oficjalnie uznanych świętych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, których życie było nacechowane świętością. Uważa się ich za orędowników u Boga i przykłady do naśladowania.
Dzień Wszystkich Świętych jest okazją dla ludzi, aby odwiedzić cmentarze, zapalić znicze i modlić się za swoich zmarłych najbliższych i przyjaciół. To święto jest obchodzone nie tylko przez katolików, ale także przez inne wyznania oraz przez osoby bezwyznaniowe i niewierzące, które chcą oddać hołd i szacunek zmarłym.
Obecnie na mogiłach i cmentarzach umieszcza się znicze i świeczki, które są symbolem pamięci o zmarłych. Składamy również ofiary na tzw. wypominki, wypisując imiona zmarłych na kartkach, prosząc Kościół o modlitwę za nich.
Tradycja obchodzenia Dnia Wszystkich Świętych wywodzi się głównie z czci oddawanej męczennikom, którzy oddali życie dla Chrystusa i nie zostali wspomniani w lokalnych martyrologiach ani w kanonie mszy świętej. Zwyczaj odwiedzania grobów i modlitwy za zmarłych jest znany wielu narodom i przekazywany z pokolenia na pokolenie. Chrześcijanie przyjęli tę tradycję, nadając jej wymiar religijny.
W Polsce, na początku XX wieku, szczególną czcią otaczano żebraków i tzw. proszalnych dziadów, którzy siedzieli przed kościołami i na cmentarzach. Dawano im specjalnie wypiekane chlebki, zwane powałkami lub heretyczkami, prosząc ich, aby modlili się za dusze zmarłych. W niektórych regionach Polski dawano żebrakom także kaszę, mięso i ser. Chlebki ofiarowywano również księżom, którzy modlili się w intencji zmarłych, o których nikt już nie pamiętał.
Wieczorem 1 listopada rodziny zbierały się w domach na modlitwę w intencji zmarłych. Na stole pozostawiano chlebki, aby zmarli “odwiedzający” dom nie odeszli głodni. Ten zwyczaj “karmienia zmarłych” wywodzi się ze starożytnych tradycji, gdy na grobach stawiano jedzenie. Często organizowano również uroczystości “dziadów” na cmentarzach lub w kaplicach, gdzie dusze zmarłych miały być wywoływane, a stoły były zastawiane jedzeniem. Wierzono, że to przyniesie ulgę duszom.
Dzień po Wszystkich Świętych, czyli 2 listopada, obchodzony jest jako Dzień Zaduszny. Jest to czas modlitwy za wszystkich wierzących w Chrystusa, którzy odeszli z tego świata, ale przebywają w czyśćcu, potrzebując modlitwy, aby mogli osiągnąć zbawienie. Jest to czas skupienia i refleksji nad losem zmarłych oraz ich potrzebami duchowymi.
Warto podkreślić, że obchody Dnia Wszystkich Świętych mają duże znaczenie zarówno dla osób wierzących, jak i dla tych, którzy nie wyznają konkretnej religii. To święto budzi szacunek i pamięć o tych, którzy odeszli, i stanowi okazję do zjednoczenia się w modlitwie oraz oddania hołdu zmarłym.