Epidemia koronawirusa to niestety niejedyny problem, z jakim boryka się teraz Polska. Susza, która aktualnie występuje w całym kraju, wypalanie traw i celowe podpalenia lasów – to wszystko sprawia, że sytuacja w ochronie przeciwpożarowej jest bardzo poważna. Na terenie całego województwa świętokrzyskiego obowiązuje III, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Zagrożenie potęguje wiosenna susza, która sprawia, że trawy i ściółka w lesie są bardzo podatne na ogień.
W celu uniknięcia niepowetowanych strat środowiska naturalnego w wyniku mogącego powstać pożaru apelujemy o rozwagę, rozsądek oraz zastosowanie się do niżej wymienionych zasad podczas przebywania na obszarach leśnych.
Przestrzegajmy podstawowych zasad:
- w lasach i na terenach śródleśnych, na obszarze łąk, torfowisk i wrzosowisk, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu zabronione jest rozniecanie ognia poza miejscami wyznaczonymi,
- bezwzględny zakaz wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych,
- w lasach obowiązuje zakaz palenia tytoniu, z wyjątkiem dróg utwardzonych i miejsc wyznaczonych do pobytu ludzi.
- nie wchodźmy na uprawy leśne i do młodników o wysokości do 3 m.
- poruszajmy się pojazdami mechanicznymi i zaprzęgowymi tylko drogami oznakowanymi drogowskazami.
- zapamiętajmy, co określają stopnie zagrożenia pożarowego w lasach: 0 – brak zagrożenia, I – zagrożenie małe, II – zagrożenie duże; bądź ostrożny, III – zagrożenie katastrofalne; nie wolno rozpalać ognisk nawet w miejscach wyznaczonych.
Zagrożenie pożarowe lasów jest związane z nagminnym naruszaniem przepisów przeciwpożarowych, a przede wszystkim z używaniem ognia otwartego w lasach, to jest paleniem papierosów, ognisk, użytkowaniem grilli, w miejscach do tego nieprzeznaczonych. Ponadto pożary lasów powstają w wyniku wyrzucania niedopałków papierosów z przejeżdżających przez tereny leśne samochodów. Podatność lasów na pożar zależy przede wszystkim od warunków pogodowych. Wpływają one na wilgotność ściółki, której spadek poniżej 28% znacznie zwiększa podatność na zapalenie ściółki. Las jest doskonałym materiałem palnym. Jednak, aby powstał pożar potrzebne jest źródło ognia.
Strażacy apelują: – Stop pożarom lasów i traw! Reagujmy na nietypowe zachowania ludzi w lasach i ich sąsiedztwie. Nie pozwólmy na niszczenie przyrody. Nie pogłębiajmy skutków suszy i zmian klimatu.
Praktyka wypalania traw wiosną spowodowana jest pokutującym od wieków błędnym przekonaniem, jakoby prowadziła ona do użyźnienia gleby. Ma to przynieść bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym większe korzyści ekonomiczne dla rolnika. Nic bardziej błędnego. Badania naukowe wskazują jednoznacznie, iż nawet jednorazowe wypalenie trawy może spowodować obniżeniem wartości plonów od 5 do 8 proc. Podczas pożaru temperatura gleby podnosi się do ok. 1000 st. C., co skutkuje śmiercią żyjących w niej zwierząt, zniszczeniem warstwy próchnicy oraz mikroorganizmów odpowiadających za równowagę biologiczną. Po przejściu pożaru gleba staje się jałowa i potrzebuje nawet kilku lat, aby powrócić do plonów sprzed pożaru.
To człowiek odpowiada za ponad 90% pożarów lasów. Umyślne podpalenia, wczesnowiosenne wypalanie roślinności, nieostrożność ludzi to tylko niektóre przyczyny pojawienia się ognia w lesie. Większość pożarów występuje przy najwyższym III stopniu zagrożenia pożarowego lasu. Z reguły mają one charakter powierzchniowy, pali się poszycie leśne, zarośla i pojedyncze drzewa. Utrzymujące się wysokie temperatury powodują wysychanie ściółki i roślinności dna lasu.